Chorzów. Policjanci pożegnali tragicznie zmarłą koleżankę
Śląscy policjanci w sobotę wzięli udział w ostatniej drodze tragicznie zmarłej st. sierż. Joanny Krzempek.
W ceremonii pożegnania - oprócz rodziny, najbliższych i przyjaciół - wzięli udział także koleżanki i koledzy, z którymi pełniła służbę, a także przedstawiciele instytucji, z którymi współpracowała. Policjantów i pracowników policji reprezentował komendant wojewódzki w Katowicach Krzysztof Justyński, który złożył wieniec w imieniu komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka. Nie zabrakło również komendanta miejskiego policji w Chorzowie Grzegorza Matuszka oraz jego pierwszego zastępcy Grzegorza Kasprzyka.
St. sierż. Joanna Krzempek miała 28 lat. Służbę w policji rozpoczęła w 2014 roku. Od początku związana była z chorzowskim garnizonem. Jako kursant, a następnie policjant, pełniła służbę w chorzowskich komisariatach, a następnie w zespole do spraw nieletnich i patologii w chorzowskiej komendzie. Od 2019 r. była asystentem zespołu dochodzeniowo-śledczego w wydziale kryminalnym.
13 września uczestniczyła w tragicznym wypadku drogowym w Chorwacji. Pomimo wysiłku służb ratunkowych, jej życia nie udało się uratować.
Piotr Zgorzelski zakażony koronawirusem. Wicemarszałek: "Czuję się z tym kiepsko"