Bielsko-Biała. Znaleźli narkotyki, przy okazji zatrzymali poszukiwanego
Policjanci z bielskiego wydziału prewencji zatrzymali dwie osoby podejrzewane o posiadanie narkotyków. 35. i 41-latek wpadli późnym wieczorem w tej samej okolicy Bujakowa koło Bielska-Białej z amfetaminą.
Kilka patroli wywiadowczych patrolowało okolice Bujakowa i Kóz. Uwagę jednego z nich zwrócił mężczyzna, który podejrzanie zachowywał się w rejonie jednej z ulic w okolicy cmentarza w Bujakowie. Postanowili go wylegitymować.
35-latek pochodził z Chorzowa i posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyk został zabezpieczony, a mężczyzna zatrzymany i doprowadzony do policyjnej izby zatrzymań. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za które grożą mu trzy lata za kratami.
Bielsko-Biała. Mężczyźni zatrzymani z narkotykami
Chwilę później inny patrol policyjnych wywiadowców skontrolował osobowe bmw, które parkowało w tej samej okolicy co zatrzymany wcześniej chorzowianin. Mężczyzna siedzący za kierownicą sprawiał wrażenie odurzonego narkotykami i wyraźnie denerwował się policyjną dociekliwością. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie danych okazało się, że 41-letni bielszczanin jest poszukiwany przez sąd, ponieważ miał do odbycia karę 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany, podczas wykonywanych z nim czynności służbowych policjanci znaleźli przy nim amfetaminę.
Badanie narkotesterem wykazało, że był pod wpływem tego narkotyku. Stróże prawa zatrzymali mu prawo jazdy, ponieważ podejrzewali, że mógł prowadzić pojazd pod wpływem środków odurzających. Narkotyki zostały zabezpieczone, a 41-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Jeśli potwierdzi się, że kierował pod ich wpływem, usłyszy kolejny zarzut, występku zagrożonego karą dwóch lat pozbawienia wolności, wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów. Z policyjnej celi został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie poczeka na kolejne sprawy karne.