Bielsko-Biała. Wrócili robotnicy. Jest szansa na zakończenie renowacji amfiteatru
Po zimowo-wiosennych przeciwnościach na plac budowy wrócił wykonawca rekonstrukcji amfiteatru w Lipniku. Przy szlaku na Hrobaczą Łąką powstaje miejsce rekreacji z prawdziwego zdarzenia. Zgodnie z aneksem do umowy prace mają zakończyć się w październiku.
Wykonawca wznowił prace budowlane kilka dni temu, w kwietniu natomiast złożył do zamawiających - Dyrekcji Lasów Państwowych oraz Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej - pismo wyjaśniające powody, dla których inwestycja nie została ukończona w zakładanym terminie, czyli do końca maja. Były to m.in.: ostra zima, bardzo deszczowa tego roku wiosna, a także epidemia Covid-19, która ograniczyła liczbę pracowników oraz tempo działań.
W tym samym dokumencie firma wystąpiła z prośbą o zawarcie aneksu do umowy w sprawie terminu zakończenia prac z końcem października. Zamawiający przychylili się do tej prośby.
Do tej pory udało się wykonać plac przy wiatach, a także dokończyć same wiaty – pod nimi wykonane są siedziska i palenisko. Obecnie trwa przebudowa schodów do wiat. Wcześniej wykonawca dokończył renowację schodów prowadzących na plac górny oraz renowację murów oporowych. Do zrobienia jest jeszcze jeden mur oporowy, droga łącząca plac dolny i górny oraz wykończenie obu placów kamieniem, a także obłożenie kamieniem widowni i przymocowanie drewnianych siedzisk.
Bielsko-Biała. Robotnicy wrócili na budowę amfiteatru
Łączna wartość rekonstrukcji amfiteatru to ponad 2.358.000 zł. Finalnie w Lipniku przebudowana zostanie widownia i scena amfiteatru, zaplecze sceny oraz schody terenowe; wiaty i place rekreacyjne już są, będą jeszcze chodniki i drogi.
Na tę inwestycję mieszkańcy Lipnika czekają kilka lat. W 2016 roku zadanie było jednym ze zwycięskich projektów Budżetu Obywatelskiego Bielska-Białej. Niestety, okazało się, że wartość modernizacji znacznie przekroczy 500.000 zł, które miasto mogło przeznaczyć na ten cel. Nadleśnictwo Bielsko opracowało dokumentację projektową modernizacji i kosztorys - grunt, na którym znajduje się inwestycja, jest bowiem własnością skarbu państwa – w zarządzie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Nadleśnictwo Bielsko. Temat powrócił w 2019 roku. W czerwcu miasto zawarło z nadleśnictwem porozumienie o wspólnej realizacji inwestycji. Pierwszy przetarg na wyłonienie wykonawcy został unieważniony, bo wartość złożonych ofert znacznie przekraczała przeznaczone na to fundusze. Podobnie było z drugim przetargiem. Rozstrzygnięcie było możliwe dzięki zwiększeniu środków na realizację inwestycji przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Katowicach oraz miasto Bielska-Biała; dotację w wysokości 100.000 zł dołożyła też gmina Kozy. Umowa została zawarta 16 marca 2020 r.