Bielsko-Biała. Płoną kominy, straż pożarna apeluje o ostrożność
Na terenie Bielska Białej i powiatu bielskiego w tym sezonie grzewczym doszło już do blisko 80 pożarów sadzy w kominie. Na szczęście obyło się bez ofiar. Straż pożarna apeluje o ostrożność.
- Ostatnio jednostki straży pożarnej gasiły pożar sadz w kominie w budynku mieszkalnym w Bielsku-Białej przy ulicy Olszówki. Strażacy wygasili piec węglowy, a następnie wyczyścili ciąg kominowy. W budynku dokonano również pomiaru stężenia tlenku węgla, a także skontrolowano przewód kominowy kamerą termowizyjną - informuje oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej Patrycja Pokrzywa.
Bielsko-Biała. Niebezpieczna sadza
Z tego powodu strażacy przypominają, że w okresie grzewczym w mieszkaniach i domach jednorodzinnych wzrasta ryzyko powstania pożarów. Najczęściej dochodzi do nich w wyniku wad albo niewłaściwej eksploatacji urządzeń grzewczych, elektrycznych i gazowych, ale także w wyniku zaniedbań użytkowników lub właścicieli budynków, związanych głównie z zaniechaniem czyszczenia przewodów kominowych.
Pożar sadzy to zjawisko, któremu towarzyszy bardzo głośny szum, spowodowany gwałtowną reakcją spalania w przewodzie kominowym. Takiemu pożarowi towarzyszy bardzo wysoka temperatura, przekraczająca 1000 stopni Celsjusza, mogąca doprowadzić do rozszczelnienia się komina, co w konsekwencji może być przyczyną zapalenia się elementów konstrukcji budynku, znajdujących się w pobliżu przewodu kominowego.
Strażacy apelują o systematyczne czyszczenie instalacji grzewczej i kominów, oraz umiejętnie i ostrożne obchodzenie się z urządzeniami wykorzystywanymi do ogrzewania pomieszczeń.