Bielsko-Biała. Chciał ukraść samochód, przeszkodzili sąsiedzi

Policjanci zatrzymali 35-latka, który chciał ukraść osobowego fiata. Sprawcę zauważyli sąsiedzi właściciela pojazdu i zawiadomili stróżów prawa. Grozi mu kara nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Dzięki spostrzegawczości sąsiadów właściciel fiata nie stracił samochodu.Dzięki spostrzegawczości sąsiadów właściciel fiata nie stracił samochodu.
Źródło zdjęć: © śląska policja

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (11 stycznia) około godziny 10.00 na ulicy Komorowickiej w Bielsku-Białej. Mieszkanka jednej z kamienic zauważyła, że nieznany jej mężczyzna próbuje odjechać fiatem 170 należącym do jej sąsiada. Kobieta podejrzewała, że nieznajomy chce go ukraść, ponieważ wyszarpał kable spod kierownicy i próbował uruchomić silnik. Wcześniej ten sam mężczyzna pił alkohol na ławce przed kamienicą.

- Oficer dyżurny bielskiej komendy natychmiast skierował na miejsce policjantów z wydziału prewencji, którzy nieopodal opisanego auta zauważyli mężczyznę ze zgłoszenia. Stróże prawa zatrzymali go, a na miejsce przyjechał technik kryminalistyki, który wykonał oględziny i zabezpieczył ślady włamania – wyjaśnia policja.

Podejrzewanym o próbę kradzieży okazał się 35-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Bielsko-Biała. Sąsiedzi zapobiegli kradzieży

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży pojazdu oraz usiłowania prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara nawet dziesięciu lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem sąd.

Policja przy okazji podziękowała za obywatelską postawę świadkowi. - Dzięki czujnemu, sąsiedzkiemu oku udało się udaremnić kradzież pojazdu i jazdę nietrzeźwemu kierującemu – podkreślają mundurowi.

Nie reagujesz — akceptujesz! To kampania społeczna śląskiej policji, która ma na celu przede wszystkim ograniczenie liczby przestępstw pospolitych, między innymi poprzez zwiększenie świadomości obywatelskiej i wzmocnienie reakcji mieszkańców regionu na naruszenia prawa szczególnie dla nich uciążliwe. Bezpieczeństwo publiczne to nasza wspólna sprawa i wspólna troska.

Nawet 25 lat więzienia. Jacek Ozdoba zdradza, za co

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina