Beskidy. Czynne kolejki linowe, w wyższych partiach gór warunki są trudne
W Beskidach na turystów czekają kolejki linowe. Zgodnie z rozporządzeniem rządu mogą działać, ale już stoki narciarskie mają być zamknięte.
W Beskidach czynne są koleje linowe na Szyndzielnię, Żar, Czantorię i od środy (30 grudnia) na Skrzyczne, a dzień później na Halę Skrzyczeńską. Mogą z nich korzystać niemal wyłącznie turyści.
- W związku z faktem, że przy kolei linowej Szyndzielnia nie ma stoku narciarskiego i prowadzi ona ruch wyłącznie turystyczny – jest czynna zgodnie z dotychczas obowiązującym rozkładem jazdy – poinformował jej właściciel wyciągu na Szyndzielnię, bielska spółka komunalna ZIAD.
Funkcjonuje też kolej linowo-terenowa na Żar w Międzybrodziu Żywieckim i kanapy na Czantorię w Ustroniu.
Szczyrkowski magistrat podał, że od środy czynna jest kolej linowa na Skrzyczne. Obowiązuje zakaz przewożenia nart lub snowboardu. Wyjątkiem będą uczestniczący w zorganizowanym treningu narciarze z licencją Polskiego Związku Narciarskiego.
W czwartek (31 grudnia) ruszą gondole na Halę Skrzyczeńską. Tam również nie będzie można przewozić nart lub snowboardu.
Beskidy. Trudne warunki na szlakach
Po opadach deszczu i mokrego śniegu na szlakach w wyższych partiach Beskidów panują trudne warunki. - Powyżej 800 m n.p.m. zalega śnieg, który miejscami jest zlodowaciały. W dolinach go nie ma, ale i tu można napotkać oblodzenia – informują ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR. - Wędrując po górach należy być przygotowanym na warunki zimowe. Trzeba zachować szczególną ostrożność, szczególnie w najwyższych partiach, w rejonie Babiej Góry czy Pilska. Bardzo ważne jest, by planując wędrówkę, pamiętać, iż o tej porze roku dzień jest krótki. Zmrok kończy się praktycznie o godz. 8 i zaczyna zapadać o 15.00 – dodają.
W środę temperatura w dolinach była powyżej 0 st. W rejonie Babiej Góry i Pilska utrzymywał się niewielki mróz. Widoczność rano była ograniczona, ale z biegiem dnia się poprawiła. Niebo było zachmurzone.
Turyści, którzy wybiorą się na pieszą wycieczkę, muszą mieć solidne buty. Należy się ubrać adekwatnie do warunków. Należy zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek". Może ona uratować życie.