Śląscy pogranicznicy udaremnili przemyt narkotyków
Próbę przemytu ponad kilograma środków
psychotropowych w postaci białego proszku udaremnili śląscy
pogranicznicy na przejściu granicznym z Republiką Czeską w
Cieszynie-Boguszowicach. Z kraju usiłował je wywieźć 44-letni
Polak - poinformował rzecznik Śląskiego Oddziału Straży
Granicznej, major Grzegorz Klejnowski.
28.01.2006 | aktual.: 28.01.2006 09:54
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Straż Graniczna nie ujawniła jeszcze wszystkich szczegółów. Badana jest też substancja psychotropowa.
Z relacji majora Klejnowskiego wynika, że w piątek wieczorem do odprawy na przejściu granicznym podjechał samochód osobowy, którym z kraju wyjeżdżali kobieta i mężczyzna. Zadeklarowali, że wyjeżdżają do Republiki Czeskiej w celach turystycznych.
Na drzwiach samochodu widoczne były ślady mechanicznego manipulowania przy zamku. To skłoniło funkcjonariuszy do bardziej szczegółowej kontroli podróżnych i pojazdu. Gdy kierowca poproszony został o zjazd na boczny pas zaczął się mocno denerwować. Gdy otwierał bagażnik funkcjonariusz zauważył na jego brzuchu nietypowe, nieregularne wypukłości. Szybko podjął decyzje o przeszukaniu mężczyzny - powiedział Klejnowski.
Pod ubraniami, do ciała mężczyzny były przyklejone plastikowe woreczki. Znajdował się w nich ponad kilogram środków psychotropowych. Mężczyzna odmówił wyjaśnień. Sprawę przejęła policja.