Skórka był asysytentem Jaskierni
Maciej Skórka jest zarejestrowany jako asystent posła Jerzego Jaskierni - potwierdził Krzysztof Czeszejko-Sochacki, szef kancelarii Sejmu. Maciej Skórka - według doniesień mediów - miał być związany z branżą gier hazardowych i lobbować za przyjęciem korzystnych dla tej branży zapisów w ustawie o grach losowych.
04.12.2003 | aktual.: 04.12.2003 16:15
"Maciej Skórka został zarejestrowany przez posła Jerzego Jaskiernię 23 października 2001 roku" - potwierdził szef kancelarii Sejmu. Dodał, że Maciej Skórka został zgłoszony jako asystent posła, a nie konsultant całego klubu SLD.
Krzysztof Czeszejko-Sochacki powiedział, że kwestia tego, w jakim zakresie Skórka wypełniał swoje obowiązki to wyłącznie sprawa między posłem, a jego asystentem. Kancelaria Sejmu otrzymuje tego typu informacje i wydaje blankiet - legitymację dla asystenta, którą podpisuje poseł. Wydana legitymacja jest potwierdzeniem współpracy konkretnej osoby z posłem Sejmu. Osoba posiadająca taką przepustę, by wejść do Sejmu nie musi starać się o przepustkę w Biurze Przepustek. Maciej Skórka posiadał stałą przepustkę - potwiedził szef kancelarii Sejmu. Miał więc nieograniczony dostęp do Sejmu.
Szef klubu SLD Jerzy Jaskiernia twierdzi tymczasem, że Maciej Skórka, były właściciel tysięcy automatów, nie był jego społecznym asystentem i nie doradzał mu w sprawie ustawy. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Jaskiernia mówił, że Maciej Skórka to znajomy, z którym łączą go jedynie zainteresowania piłką nożną. Dodał, że nie rozmawiał ze Skórką na temat ustawy.