Skonfiskowano 30 mln litrów mleka dla niemowląt
30 mln litrów płynnego mleka dla noworodków i
niemowląt, wyprodukowanego przez koncern Nestle, skonfiskowano w całych Włoszech z powodu zanieczyszczenia farbą drukarską
z wadliwych opakowań.
Zakrojoną na szeroką skalę akcję w hurtowniach, sklepach i aptekach przeprowadzono na wniosek prokuratora w związku ze stwierdzeniem obecności substancji chemicznych w produkcie.
Od samego rana kilkuset funkcjonariuszy specjalnych jednostek przeczesywało półki z produktami dla dzieci w sklepach i magazynach w poszukiwaniu mleka o nazwach: "Mio"; "Mio Cereali", "Nidina1" i "Nidina 2" o terminie przydatności do spożycia upływającym we wrześniu 2006 r.
Przeprowadzone w ostatnich dniach badania potwierdziły, że wszystkie opakowania z tym terminem zostały zanieczyszczone. Jak się podkreśla, wciąż nie wiadomo, czy wykryta substancja jest toksyczna.
Ujawniono, że była to już druga konfiskata mleka Nestle: 9 listopada z włoskich półek sklepowych zdjęto ogółem 2 mln litrów.
W ostatnich tygodniach koncern Nestle był już raz bohaterem skandalu we Włoszech. Niedawno Sąd Antymonopolowy skazał tę firmę wraz z kilkoma innymi producentami na wysokie grzywny za sprzedaż mleka dla niemowląt po zbyt wygórowanych cenach, nawet kilkakrotnie wyższych niż w wielu krajach europejskich.
Sylwia Wysocka