ŚwiatSkład amunicji w Bagdadzie - sprzeczne informacje o ofiarach

Skład amunicji w Bagdadzie - sprzeczne informacje o ofiarach


Szpital w południowej części Bagdadu, gdzie w sobotę doszło do eksplozji w składzie amunicji, zgłosił 12 ofiar śmiertelnych i 40 rannych.

Skład amunicji w Bagdadzie - sprzeczne informacje o ofiarach
Źródło zdjęć: © AFP

26.04.2003 | aktual.: 26.04.2003 19:25

Z różnych źródeł docierają sprzeczne informacje na temat liczby ofiar. Iracki personel medyczny mówił nawet o 40 zabitych, amerykańskie Centralne Dowództwo - o co najmniej sześciu. Pewien Irakijczyk twierdził, że zginęło 14 członków jego najbliższej rodziny.

Amerykańskie Centralne Dowództwo poinformowało w sobotę, że nieznani sprawcy zaatakowali żołnierzy USA pilnujących składu amunicji na przedmieściach Bagdadu i to ci napastnicy odpalili pocisk, który spowodował eksplozję w magazynie. Zniszczony został sam skład amunicji oraz stojący nieopodal budynek.

Rzecznik szpitala w Zafaranii na przedmieściach irackiej stolicy Chazum Dżasim powiedział Reuterowi, że wśród ofiar śmiertelnych jest pięcioro dzieci. Dżasim nie wykluczył, że ostateczna liczba ofiar okaże się większa, ponieważ nie wszyscy ranni trafili do szpitala.

Rozwścieczeni mieszkańcy Bagdadu, obwiniający Amerykanów o spowodowanie eksplozji, zaatakowali kamieniami amerykańskich żołnierzy usiłujących ratować rannych i wydobyć z ruin domów przysypane ciała ofiar. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że żołnierze amerykańscy od trzech dni detonowali iracką amunicję w tym składzie. Oficerowie amerykańscy zaprzeczają.

Według Centralnego Dowództwa, ulokowanie składu amunicji w pobliżu domów mieszkalnych świadczy o tym, że obalony reżim Saddama Husajna nie troszczył się o bezpieczeństwo osób cywilnych. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)