Skazany prezydent Piotrkowa pozostanie na stanowisku
Prezydent Piotrkowa Trybunalskiego Waldemar Matusewicz, który zdecydował o pozostaniu na swoim stanowisku powiedział, że jego decyzja podyktowana jest przede wszystkim dobrem funkcjonowania miasta.
21.02.2006 | aktual.: 21.02.2006 12:41
Matusewicz przyznał, że już w ubiegłym tygodniu, tuż po ogłoszeniu skazującego go wyroku napisał rezygnację, ale z jej ogłoszeniem wstrzymywał się. Przez kilka dni rozmawiał z różnymi osobami na ten temat i część z nich namówiła go na pozostanie na stanowisku.
Część osób przekonała mnie, że choć decyzja o rezygnacji jest uczciwa i honorowa, to przyniesie szkodę miastu - powiedział i dodał, że dlatego w tej chwili nie zrezygnuje z funkcji prezydenta.
W ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy w Łodzi skazał urzędującego prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego, oskarżonego o łapownictwo, na karę 4 lat więzienia i 25 tys. zł grzywny. Sąd orzekł też wobec niego pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Wyrok jest nieprawomocny. Prezydent zapowiedział złożenie apelacji.