PolskaSkatował złodzieja w obronie garażu

Skatował złodzieja w obronie garażu

Jacek W. zaczaił się na sprawców, którzy chcieli włamać się do jego garażu. Złapał 16-latka i pobił go tak, że chłopakowi usunięto śledzionę - czytamy w "Dzienniku Wschodnim". Teraz mieszkaniec powiatu tomaszowskiego może usłyszeć zarzuty uszkodzenia ciała.

W poniedziałek śledczy przesłuchiwali w szpitalu 16-letniego Grzegorza K. Nastolatek przeszedł już dwie operacje, usunięto mu m.in. pękniętą śledzionę.

Chłopak próbował z kolegą włamać się do garażu w Rzeczycy pod Ulhówkiem, gdzie włamał się już kilka dni wcześniej. 22-letni gospodarz zaczaił się już na złodzieja. Gdy podeszli bliżej, gospodarz ruszył do akcji: schwytał 16-latka, zadał mu kilka ciosów i wrzucił do bagażnika swojego volkswagena golfa. Po czym wezwał policję.

Grzegorz K. odpowie za swój czyn przed sądem rodzinnym. Jeżeli śledczy uznają, że właściciel garażu Jacek W. przekroczył granice obrony koniecznej, skierują sprawę do sądu.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)