Służby Tuska paraliżują media. KRRiT interweniuje
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oskarżyła urzędników KPRM o łamanie ustawy poprzez ograniczanie prawa dziennikarzy do informacji publicznej i krytyki prasowej. Pismo w tej sprawie przewodniczący rady Maciej Świrski przesłał do RPO.
12.11.2024 | aktual.: 12.11.2024 13:22
Według informacji prasowej, przekazanej przez KRRiT, organizatorzy konferencji prasowych premiera Donalda Tuska uniemożliwiają niektórym dziennikarzom wykonywanie ich obowiązków. Ma się to odbywać poprzez blokowanie uczestniczenia w konferencjach oraz utrudnianie zadawania pytań.
Te przeszkody działać mają na niekorzyść obywateli, bo utrudniają dostęp do rzetelnej i prawdziwej informacji. Jak podkreśla przewodniczący KRRiT Maciej Świrski, to narusza prawo prasowe oraz zapisy konstytucyjne.
Skarga na kancelarię Donalda Tuska. Utrudnia pracę dziennikarzom
Maciej Świrski odniósł się w ten sposób do incydentu sprzed kilku dni. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, dziennikarka "Tygodnika Solidarność" na konferencji prasowej dopytywała Donalda Tuska o jego sugestię z ubiegłego roku o powiązaniach prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z rosyjskimi służbami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarka twierdzi, że minister Agnieszka Rucińska z kancelarii premiera powiedziała jej, że nie będzie więcej zapraszana na konferencje. Tymczasem Rucińska przekonuje, że w reakcji na krzyki przedstawicielki "Tygodnika Solidarność" na koniec konferencji miała powiedzieć jedynie to, że więcej się z nią na nic nie umówi. Premier nie mógł odpowiadać na wiele pytań od jednej redakcji, bo spieszył się na samolot.
Do tego wydarzenia, a także do sprawy kłopotów niektórych dziennikarzy, między innymi TV Republika, odniósł się w piśmie przewodniczący Świrski. "Informuję, że kolejny raz pojawiły się doniesienia o utrudnianiu pracy dziennikarzom niektórych mediów przez organizatorów konferencji prasowych premiera Donalda Tuska" - podaje pismo KRRiT.
Maciej Świrski wspomniał o tym, że TV Republika nie była wpuszczana na konferencje prasowe byłego ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Reporterowi tej stacji grożono odebraniem możliwości uczestniczenia w konferencji prasowej premiera Donalda Tuska, jeśli jego pytania nie zostaną zaakceptowane.
Przeczytaj również: Nie żyje 47-latek, który się podpalił. Na kurii zostawił napis
W tej sprawie w maju tego roku Maciej Świrski skierował dwa zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola. Dotyczyły one możliwości popełnienia przestępstwa związanego z ograniczaniem prawa do informacji publicznej i krytyki prasowej.
Latem Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył te skargi i orzekł, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma przeprosić TV Republika za niewpuszczenie dziennikarza na konferencję. Rzecznik Praw Obywatelskich również poprosił wówczas o wyjaśnienia.
Źródło: wirtualnemedia.pl