Skarb w osadzie barbarzyńców koło Bydgoszczy. W czasach rzymskich kwitło tam życie
Na terenie Puszczy Bydgoskiej prawdopodobnie znajdowała się osada barbarzyńców, której mieszkańcy utrzymywali kontakty z Cesarstwem Rzymskim. Podczas ostatnich poszukiwań znaleziono tam wiele rzymskich monet i elementy strojów sprzed 2000 lat.
Dokładna lokalizacja miejsca znaleziska jest utrzymywana w tajemnicy. Wiadomo jednak, że w jednym miejscu na terenie Puszczy Bydgoskiej odkryto już dziesiątki rzymskich monet oraz ozdób pochodzących z dawnych strojów. Poszukiwacze i archeolodzy przypuszczają, że na terenie dzisiejszego lasu znajdowała się osada, której mieszkańcy utrzymywali kontakty z Cesarstwem Rzymskim.
Przed tygodniem członkowie Stowarzyszenia Poszukiwawczo-Archeologicznego "Gal" używając wykrywaczy metali odkryli monety z brązu tzw. follisy oraz fibulę, czyli starożytną agrafkę, służącą do spinania szat.
Jednym z najcenniejszych zabytków jest srebrny denar z wybitym napisem "Legion XX". Moneta pochodzi z lat 43-27 przed narodzeniem Chrystusa.
- Jak się okazuje, tereny obecnej Puszczy Bydgoskiej były miejscami zamieszkałymi w czasach Imperium Rzymskiego. Barbarzyńcy, jak mówili Rzymianie o plemionach bytujących na terenach współczesnej Polski, utrzymywali kontakty z Imperium Rzymskim. Domyślamy się, że chodziło o handel bursztynem - mówi WP Daria Wyrostkiewicz, prezes stowarzyszenia poszukiwaczy "Gal".
- Świadectwem tamtych lat są znajdowane obecnie rzymskie monety z wizerunkami cesarzy czy ozdoby, z których część została wyprodukowana w rzymskich prowincjach - dodaje.
Bydgoszcz. Skarb z czasów rzymskich
Teren objęty poszukiwaniami leżał na pograniczu terytoriów, które około 50 roku naszej ery zajmowały plemiona Gotów i Wandali. Nie wszystkie znalezione monety były wykorzystywane przez mieszkańców osady jako środek płatniczy. Część zabytków ma wybite dziurki, co mogłoby świadczyć, że były noszone jako ozdoby. Prawdopodobnie wykonane z brązu monety były przetapiane na miejscu i wykonywano z nich inne przedmioty.
- Badacze dostrzegli już wcześniej zjawisko napływu tych monet na obszar Polski, jednak niewielka liczba znalezisk udostępnionych do badań utrudnia interpretację tego zjawiska. Zbiór monet z Puszczy Bydgoskiej otwiera przed naukowcami nowe możliwości. Należy mieć nadzieję, że badania będą kontynuowane, być może także w formie archeologicznej. Umożliwiłoby to poznanie pełnego kontekstu tego zaskakującego odkrycia - komentuje Sławomir Miłek, archeolog i badacz wpływów rzymskich na terenie Polski.
Poszukiwania w lasach koło Bydgoszczy odbywają się za zgodą Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu. Znalezione zabytki trafią do muzeum. Eksperci Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego szacują, że w Polsce istnieje około 100-120 tysięcy detektorystów, czyli osób poszukujących m.in. pamiątek historycznych przy pomocy wykrywaczy metali.
Ministerstwo pod koniec zeszłego roku zapowiadało zmiany legislacyjne, które miały ułatwić działalność poszukiwaczom, o czym informowała Wirtualna Polska.
Przypomnijmy, że największym skarbem z czasów rzymskich w Polsce jest znalezisko z Cichobórza (woj. lubelskie). W 2019 roku podczas prac polowych maszyny rolnicze otworzyły pojemnik (skrzynię lub sakwę) zawierający 1753 srebrnych denarów.