Skandaliczne zachowanie Brauna. Rzeczniczka Konfederacji stanowczo
Rzeczniczka Konfederacji, Ewa Zajączkowska-Hernik skomentowała skandaliczne działania posła Grzegorza Brauna, który używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe.
Zachowanie Brauna wywołało wiele emocji i dyskusji. Zajączkowska-Hernik stwierdziła, że Konfederacja "potępia tego typu happening". Dodała również, że dalsze kroki w tej sprawie będą omawiane na posiedzeniu klubu.
- Grzegorz Braun jest artystą i być może to jego forma ekspresji - mówiła w Studiu PAP rzeczniczka Konfederacji. Wskazała, że nie widzi powodu, dla którego nie można by nazwać tego wydarzenia happeningiem, pytając retorycznie: "Jak inaczej można określić tą akcję?".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konfederacja ukarze Brauna?
W odpowiedzi na pytanie, czy ugrupowanie zamierza ukarać Brauna za jego działania, rzeczniczka Konfederacji stwierdziła, że ta kwestia będzie omawiana podczas nadchodzącego posiedzenia klubu. Na pytanie o to, kiedy to posiedzenie ma się odbyć, odpowiedziała, że "w najbliższym czasie", potwierdzając, że odbędzie się jeszcze w tym tygodniu.
Zajączkowska-Hernik podkreśliła również, że klub Konfederacji jest w dobrym stanie, z 18 parlamentarzystami. Zasugerowała, że na tym etapie nie ma potrzeby dalszych komentarzy na ten temat.
Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, zdecydował o wykluczeniu posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia poinformował również, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Dodatkowo, Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury w tej sprawie.