Siwiec: prezydent "skrajnie rozczarowany"
Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest "skrajnie rozczarowany" stanowiskiem radnych Lwowa w sprawie cmentarza Orląt Lwowskich - powiedział w czwartek szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec.
Prezydent jest skrajnie rozczarowany tym stanowiskiem; ocenia je bardzo krytycznie, jest ono świadectwem braku wrażliwości ze strony radnych Lwowa na polskie argumenty - mówił Siwiec, pytany o reakcje prezydenta na decyzję radnych.
Deputowani Rady Miasta Lwowa nie poszli na ustępstwa w sprawie Cmentarza Orląt Lwowskich. Przyjęto jedynie oświadczenie, potwierdzające poprzednie stanowisko Rady z 2000 roku.
Siwiec podkreślił, że przez siedem lat swojej prezydentury Aleksander Kwaśniewski nie pominął niczego dla budowy pozycji Ukrainy na arenie międzynarodowej i spotkał się z oceną, na którą nie zasłużył.
W kwietniu Kwaśniewski wyraził ubolewanie z powodu akcji "Wisła". Oświadczył, że akcja jest symbolem niegodziwości wyrządzonych Ukraińcom przez władze komunistyczne. W ramach akcji "Wisła" w 1947 roku przymusowo wysiedlono z południowo-wschodniej Polski na Ziemie Odzyskane około 140 tys. Ukraińców.
Czekamy na oficjalne stanowisko władz Ukrainy w tej sprawie - powiedział szef BBN. Pytany, czy udział prezydenta w uroczystościach otwarcia Cmentarza 21 maja nie jest przesądzony, Siwiec odpowiedział: raczej brak udziału. (aka)
