PolskaSilny wiatr i opady. Wiele interwencji straży pożarnej

Silny wiatr i opady. Wiele interwencji straży pożarnej

Straż pożarna interweniowała prawie 650 razy w związku z silnym wiatrem, intensywnymi opadami i wezbraniem wód. Bez prądu jest ponad 21 tys. odbiorców, najwięcej w woj. małopolskim - podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Na Śląsku złamane przez wiatr drzewa utrudniają ruch pociągów.

Silny wiatr i opady. Wiele interwencji straży pożarnej
Źródło zdjęć: © WP | Wojciech Nieśpiałowski

24.02.2017 | aktual.: 24.02.2017 09:19

Jak poinformowało w piątek rano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego silne wiatry, wiejące od kilkudziesięciu godzin w woj. śląskim, spowodowały w piątek utrudnienia w ruchu pociągów. Złamane drzewa uszkodziły sieci trakcyjne na szlaku kolejowym Orzesze-Mikołów oraz Mysłowice - Mysłowice Brzezinka. W obu miejscach trwają prace zmierzające do usunięcia awarii.

Odnotowano również awarie energetyczne. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało na Twitterze, że wskutek silnego wiatru bez prądu w całym kraju jest ponad 21 tys. odbiorców, najwięcej w woj. małopolskim.

Ponad 150 razy interweniowali w piątek rano małopolscy strażacy w związku ze skutkami huraganowych wiatrów. Żywioł największe szkody wyrządził w Krakowie, gdzie uszkodził 40 dachów. Strażacy usuwali z jezdni i budynków powalone drzewa.

- Nie jest to bilans ostateczny, bo nadal prowadzimy około 80 interwencji. Apelujemy o ostrożność, bo z uszkodzonych budynków nadal mogą spadać elementy poszycia - powiedział rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak.

Silny wiatr w Krakowie pojawił się około godz. piątej nad ranem i ucichł około siódmej. Żywioł uszkodził dachy na blisko 40 budynkach w stolicy Małopolski.

Jak poinformował Urząd Miasta Krakowa, huraganowy wiatr spowodował spore utrudnienia w komunikacji w stolicy Małopolski. Żywioł powalił drzewo na al. Beliny-Prażmowskiego. Linie autobusowe 124, 184 i 424 musiały kursować objazdami. Zablokowany był także przejazd dla linii 174 przez skrzyżowanie ul. Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich. Autobusy w kierunku Kombinatu kursowały estakadą z pominięciem przystanku "Powstańców Wielkopolskich".

Na ul. Igołomskiej na kilkanaście minut wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej ze względu na akcję strażaków, którzy usuwają połamane konary drzew.

Z kolei na ul. Dietla wiatr zerwał dach z kamienicy, co doprowadziło do zerwania sieci trakcyjnej. Tramwaje musiały kursować objazdami. Musiano uruchomić zastępczą komunikację autobusową.

Na drodze krajowej nr 28 w Graboszycach huragan przewrócił przyczepę przewożącą styropian.

Na Śląsku rano pozbawionych dostaw energii elektrycznej było blisko 6 tys. odbiorców w Mysłowicach, powiecie bielskim bieruńsko-lędzińskim, gliwickim i rybnickim.

Dodatnia temperatura i opady deszczu powodujące topnienie pokrywy śnieżnej spowodowały z kolei podniesienie poziomu wód w rzekach regionu. Stan alarmowy był w piątek rano przekroczony na Pszczynce w Mizerowie Borkach oraz Brynicy w Brynicy. Stany ostrzegawcze były przekroczone na Wiśle w Goczałkowicach, Brynicy w Kozłowej Górze oraz Koszarawie na stacji Pewel Mała.

Wciąż obowiązują ostrzeżenia pogodowe Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Ponadto na Bałtyku trwa sztorm sięgający 9 stopni w skali Beauforta. Ostrzeżenia hydrologiczne 3. stopnia obowiązują na terenie województw: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego i częściowo wielkopolskiego.

Silny wiatr będzie dziś wiał na terenie całej Polski. W północno-zachodniej części kraju porywy do 80 kilometrów na godzinę, w centrum i na południu do 90 kilometrów na godzinę, a rano miejscami - nawet do 100 kilometrów na godzinę. Wysoko w górach wiatr w porywach do 130 kilometrów na godzinę, powodujący miejscami zawieje śnieżne. W ciągu dnia prędkość wiatru stopniowo będzie słabła.

pogodainterwencjastraż pożarna
Zobacz także
Komentarze (10)