PolskaSikorski odpowiada Palikotowi: to męski szowinista!

Sikorski odpowiada Palikotowi: to męski szowinista!

Radosław Sikorski odpowiedział Januszowi Palikotowi na jego wtorkową wypowiedź, dotyczącą Anne Applebaum. "Jeżeli żona Sikorskiego będzie prowadziła inną politykę zagraniczną niż mąż - kandydat, jest to pewien kłopot" - mówił Palikot. Teraz Sikorski nie przebiera w słowach: "męski szowinista" - mówi o Palikocie.

Sikorski odpowiada Palikotowi: to męski szowinista!
Źródło zdjęć: © PAP

10.02.2010 | aktual.: 10.02.2010 20:46

"Największym problemem Sikorskiego w walce o nominację partyjną jest niezależność i silna pozycja międzynarodowa jego żony, Anne Applebaum - mówił we wtorek Janusz Palikot. Poszło o opinię Applebaum, komentatorki "Washington Post", która napisała ostatnio, że prezydent USA Barack Obama miał rację, nie planując udziału w majowym szczycie organizowanym przez Unię Europejską - skoro UE najwyraźniej nie chce mieć wspólnej polityki zagranicznej. Komentatorka oceniła, że wybór nieznanych polityków na prezydenta i ministra spraw zagranicznych UE dowodzi, iż "prawdziwi przywódcy" Unii - jak ich określa - niemiecka kanclerz Angela Merkel i prezydent Francji Nicolas Sarkozy "nie chcą, by kontynent miał jakąkolwiek wspólną politykę zagraniczną".

- Nie myślałem, że poseł Palikot jest takim męskim szowinistą, że uważa, że żona musi w każdej sprawie podzielać poglądy męża i jeśli mąż obejmuje jakieś ważne stanowisko, to żona musi zrezygnować z pracy. Te czasy słusznie minęły i dziwię się, że poseł Palikot do nich nawiązuje - zrewanżował się Palikotowi Sikorski.

Palikot nie uważa, że jest szowinistą: - Oczywiście, że nie czuję się męskim szowinistą. To całkowicie demagogiczna wypowiedź, przecież tu nie chodzi o płeć. Równie dobrze dotyczy to męża Hanny Gronkiewicz-Waltz czy Angeli Merkel. Niezależnie od płci, jeśli mąż czy żona osoby pełniącej ważną funkcję w państwie zajmuje w jakiejś sprawie diametralnie różne stanowisko, to powstaje sytuacja niezrozumiała, rodząca konfuzję - mówi.

Podkreśla, że nie zna ani jednej wypowiedzi Michelle Obamy, która nawoływałaby do wycofania wojsk z Afganistanu, czy męża Hanny Gronkiewicz-Waltz, który krytykowałby swoją żonę za to, że - przykładowo - nie buduje mostów. Deklarując, że "współczuje" Sikorskiemu, Palikot zadeklarował jednocześnie, że ceni zarówno szefa MSZ, jak i jego żonę.

Sikorski powiedział w Polsat News, że żona upoważniła go do stwierdzenia, że jako pierwsza dama zrezygnowałaby z pisania felietonów w "Washington Post".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)