Sikorski o słowach prezydenta: mam ogromną satysfakcję

- Spotykamy się już po raz ósmy, ale po raz pierwszy oficjalnie w Polsce. Ta wizyta jest podkreśleniem solidarności z Ukrainą, także w czasie głębokiego kryzysu, jaki przeżywa Ukraina między innymi z powodu agresji dokonanej na nią przez rosyjskiego sąsiada. Polska opowiada się za szukaniem rozwiązań na drodze porozumienia, dialogu w rozwiązaniu konfliktu ukraińsko-rosyjskiego, budowaniem klimatu akceptacji, zrozumienia po stronie naszych partnerów w ramach UE i NATO - podkreślał Bronisław Komorowski.

Dodał, że "Polska rozumie aspiracje Ukrainy, bo sama przeszła tę drogę 25 lat temu".

Prezydent zadeklarował, że Polska będzie wspierać proces reform wewnętrznych na Ukrainie, "dzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z przeprowadzoną reformą samorządową, która była źródłem sukcesu". - Nasze wzorce mogą być przydatne dla Ukrainy - akcentował Komorowski.

Po podpisaniu ustawy polski prezydent podkreślił, że Polska chce pomóc we wzmacnianiu sytemu obronnego Ukrainy i jego reformie. - Jeżeli Ukraina będzie zainteresowana kupnem broni, Polska jest otwarta na rozmowy - powiedział. Tłumaczył, że "nigdzie nie słyszał, o tym, by istniało jakiekolwiek embargo na sprzedaż broni Ukrainie. Jeżeli Ukraina będzie tym zainteresowana, to Polska jest absolutnie otwarta na rozmowy

Podczas wizyty w polskim sejmie ukraiński prezydent zapowiedział, że jego kraj powinien podążać drogą w kierunku integracji z NATO i Unią Europejską. - Gdy wrócę do Kijowa, zawnioskuję o to, by Ukraina przestała być państwem pozablokowym - powiedział. Dodał także, że Ukraina będzie chciała złożyć wniosek o członkostwo w Unii w 2020 roku.

Podziękował też Polakom. - Polacy wyciągnęli do nas braterską rękę, gdy wróg przeskoczył próg naszego domu. O waszej pomocy nie da się zapomnieć (...) Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie - cytował w języku polskim przysłowie Poroszenko. Wcześniej, podczas wizyty w Pałacu prezydenckim, przyznał, że "Polska jest największym adwokatem Ukrainy w UE".

Marszałek sejmu, Radosław Sikorski mówił w rozmowie z dziennikarzami, że "było to ważne przemówienie, w ważnym momencie, ważnego polityka na temat kluczowy dla Polski, Europy". - Mam wielką satysfakcję, że sejm był dziś miejscem wydarzenia na skalę europejską - podkreślił.

Krzysztof Szczerski (PiS), były wiceminister spraw zagranicznych, wiceprzewodniczący sejmowej komisji ds. UE, mówi, że deklaracje, które padły z ust Poroszenki są istotne głównie dla samych Ukraińców. - Po powrocie na Ukrainie będzie przeprowadzał przez sejm ustawę zmieniającą pozablokowy status Ukrainy na rzecz integracji euroatlantyckiej. Dla ukraińskich polityków jest to niezwykle ważna deklaracja, tym bardziej że prezydent zapowiedział złożenie wniosku o członkostwo w Unii. Ukraina boryka się z umową stowarzyszeniową, więc mówienie o datach złożenia wniosku o członkostwie to temat odległy, a wręcz kosmiczny.

Dodaje, że w przemówieniu było wiele "kurtuazyjnych gestów uzgodnionych z polską dyplomacją". - Prezydent był doskonale przygotowany. Wiedział, co Polacy chcieli usłyszeć. Niestety zabrakło stwierdzenia, że Ukraina nie wyobraża sobie rozmów o przyszłości swojego państwa bez udziału Polski. Nie było też szczegółowych planów współpracy polsko-ukraińskiej, harmonogramu konkretnych działań z zakresu bezpieczeństwa, spraw wewnętrznych, ekonomicznych, które zostaną podjęte w najbliższych miesiącach - ocenia polityk PiS.

- Widać, ze Ukraina wciąż liczy na pomoc Polski, ale wciąż widać brak naszego kraju przy stole międzynarodowych rozmów o Ukrainie. Podczas wczorajszej telekonferencji prezydenta Ukrainy z europejskimi przywódcami - kanclerz Niemiec oraz prezydentami Francji i Rosji, zabrakło polskiego przedstawiciela - przypomina poseł.

Petro Poroszenko przyleciał do Polski z dwudniową wizytą. Po spotkaniu z Bronisławem Komorowskim i polskimi parlamentarzystami, uda się do Lublina, gdzie ukraiński prezydent odwiedzi tworzoną w tym mieście międzynarodową jednostkę wojskową, litewsko-ukraińsko-polską brygadę.

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska