PolskaSikorski: miło, gdy dziennikarz wycofuje się z błędu

Sikorski: miło, gdy dziennikarz wycofuje się z błędu

To miłe, gdy dziennikarz, czy agencja potrafią wycofać się z błędu - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, komentując fakt, że agencja Interfax przeprosiła go za przypisanie mu słów, których nie wypowiedział.

10.11.2009 | aktual.: 10.11.2009 10:13

W miniony czwartek agencja Interfax, relacjonując jedno z wystąpień Sikorskiego podczas wizyty w USA, napisała, że szef polskiej dyplomacji apelował o rozmieszczenie oddziałów amerykańskich sił zbrojnych na terenie Polski w obronie przed rosyjską agresją. Agencja przypisała Sikorskiemu słowa: "Naszym pragnieniem byłoby otrzymać amerykańskie wojska, rozmieszczone w naszym kraju, jako tarczę przeciw rosyjskiej agresji".

Polski MSZ zdementował doniesienia Interfaxu podkreślając, że Sikorski nie wypowiedział tych słów i jest to "intencyjna manipulacja". Resort żądał od agencji szybkiego sprostowania.

- To miłe, gdy dziennikarz, czy nawet agencja potrafią wycofać się z błędu. Będę stawiał to za przykład naszym publicystom, którym też zdarza się przekręcać moje słowa - podkreślił Sikorski w Radiu Zet.

Agencja Interfax poinformowała w poniedziałek, że cytat Sikorskiego o amerykańskich wojskach umieściła w swojej depeszy omyłkowo. Agencja zaznaczyła, że cytat nie odpowiada rzeczywistości, przeprosiła za błąd, który nie był zamierzony, a - jak cytował agencję Interfax IAR - "wynikał z niepoprawnej pracy reportera".

Sikorski zaznaczył, że "słowa o agresji rosyjskiej nie padły".

- Podtrzymujemy jednak nasze stanowisko o tym, aby infrastruktura obronna Sojuszu (Północnoatlantyckiego) była w miarę równomiernie rozłożona na jego terytorium, co oznacza jej wzmocnienie w Polsce. Nie kryjemy tego, że ćwiczenia u naszych granic z użyciem 900 czołgów i odpaleniem trzech rakiet taktycznych nie były aktem przyjaznym - mówił szef polskiej dyplomacji, nawiązując do wrześniowych manewrów na Białorusi "Zachód-2009", z udziałem wojsk rosyjskich.

Pytany, czy chcemy, by wojska amerykańskie stacjonowały w Polsce, Sikorski przypomniał, że Polska "planuje instalacje, które będą wiązały się z obecnością amerykańską w Polsce". - Jesteśmy członkiem Sojuszu (NATO)
, Stany Zjednoczone też są członkiem Sojuszu - dodał.

Podkreślił, że w tej chwili w Waszyngtonie przebywa delegacja, która negocjuje ostatnie paragrafy polsko-amerykańskiej umowy o statusie wojsk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)