Sikorski komentuje słowa Dudy ws. Trumpa. "Pochlebstwo nic nie kosztuje"
- Pochlebstwo nic nie kosztuje - tak dla Wirtualnej Polski szef MSZ Radosław Sikorski komentuje słowa prezydenta Andrzeja Dudy o zapowiedziach byłego prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących wojny w Ukrainie.
Prezydent Andrzej Duda, podczas trwającej wizyty w Afryce, został zapytany przez reportera TVN m.in. o komentarz do deklaracji Donalda Trumpa. Kandydat na prezydenta USA twierdzi, że w wypadku ponownego objęcia przez niego urzędu "zakończy wojnę w Ukrainie w 24 godziny".
- Opierając się na moim osobistym doświadczeniu jako prezydenta, który kiedyś pracował z prezydentem Trumpem, mogę powiedzieć: to, co mi obiecał, zostało spełnione. Jeśli więc otrzymałem jakąkolwiek obietnicę od Trumpa, jeśli coś mi obiecał, zostało to spełnione - odpowiedział prezydent RP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przygotowana prowokacja". Suski o przepychankach przed Sejmem
Sikorski komentuje słowa Dudy
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentuje dla Wirtualnej Polski słowa prezydenta. - Pochlebstwo nic nie kosztuje - mówi.
I dodaje: - Polska powinna mieć kanały komunikacji ze wszystkimi kandydatami na urząd prezydenta USA.
Pieskow o słowach Trumpa
Trump wiele razy powtarzał nie tylko wizję rychłego zakończenia wojny, ale także, że - gdyby był prezydentem - nie doszłoby do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Po słowach Trumpa dotyczących zakończenia wojny, głos zabrał rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow. Powiedział, że "Rosja nie ma pojęcia, jak obietnice wyborcze byłego prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące szybkiego rozwiązania konfliktu w Ukrainie mogą zostać wprowadzone w życie".
Jak podkreślił, Moskwa "nie rozumie, jak można wdrożyć" zapowiadane rozwiązanie. - Nie było żadnych kontaktów w tej sprawie - wyjaśnił.
Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
