Sierpień 2018 zapamiętamy na długo. Padł historyczny rekord ciepła w Europie
Afrykańskie upały, skwar i żar lejący się z nieba - tak pisaliśmy w WP o temperaturze w sierpniu. I nie pomyliliśmy się. Okazało się, że był on w Europie miesiącem z najwyższą średnią temperaturą w historii pomiarów - podała unijna agencja "Copernicus". To jednak nie wszystko.
Pogodowe szaleństwo w Polsce i Europie zaczęło się już w kwietniu. Ale dopiero pod koniec lipca zaczęło się prawdziwy "armagedon". 23 lipca alarmowaliśmy, że w naszym kraju "nie będzie ciepło, ani gorąco, bo z nieba będzie lał się żar". Nie pomyliliśmy się. Już na przełomie lipca i początku sierpnia pisaliśmy, że czekają nas legendarne, afrykańskie upały. W Hiszpanii słupki rtęci dobiły do 48-49 st. C.
W końcu przyszedł sierpień - na południu Europy temperatura sięgnęła 50 stopni w cieniu.
Teraz nowe dane opublikowała agencja klimatyczna "Copernicus". To program obserwacji Ziemi prowadzony przez Komisję Europejską we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną. Okazało się, że w sierpniu tego roku w Europie średnia temperatura przekroczyła aż o 1,6 st. C średnią sierpniową z lat 1981-2010. Upalnie było w Portugalii, Hiszpanii, Niemczech oraz Polsce.
Z kolei średnia temperatura od kwietnia do sierpnia w Europie była najcieplejsza od 1979 roku. To jednak nie wszystko. Sierpień 2018 roku był również czwartym najcieplejszym sierpniem w historii pomiarów na świecie. Bo globalny "rekord rekordów" należy do sierpnia z 2016 roku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Temperatura na świecie od 1979 roku - zobacz animację
Jest pierwsza prognoza pogody na zimę 2019. Mrozy zaczną się w grudniu
Po upalnym sierpniu nadchodzi zima, która może być chłodniejsza niż zazwyczaj - podał serwis MeteoGroup Polska. Według pierwszych prognoz pogody w Polsce mają dominować wyże, które zazwyczaj przynoszą słoneczną, lecz mroźną pogodę.
Pierwsze prognozy opierają się na analizie prawdopodobnego rozkładu ciśnień w Europie. Właśnie te mapy dają możliwość do przewidywania ogólnej tendencji w pogodzie. W uproszczeniu, dominacja pogody wyżowej przynosi słońce i mrozy. Z kolei dominacja niżów oznacza wzmożony napływ powietrza z kierunków zachodnich, a więc i łagodną zimę.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl