Siemiątkowski opuszcza wywiad
Zbigniew Siemiątkowski 2 maja definitywnie odejdzie ze stanowiska szefa Agencji Wywiadu - dowiedziała się "Rzeczpospolita" z - jak podkreśla - bardzo wiarygodnego źródła zbliżonego do kierownictwa Agencji.
30.04.2004 | aktual.: 30.04.2004 07:20
Kilkanaście dni temu, w związku z zarzutami dotyczącymo roli, jaką odegrał Urząd Ochrony Państwa w zatrzymaniu jesienią 2001 r. ówczesnego prezesa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego, Siemiątkowski, kierujący UOP w tym czasie, złożył dymisję na ręce premiera Leszka Millera. Rezygnacja nie została jednak przyjęta.
Według informatora gazety obecna decyzja Siemiątkowskiego jest ostateczna. Tym bardziej, że po ostatnim orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności niektórych przepisów ustaw o Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Siemiątkowski musiałby wybrać między zasiadaniem w Sejmie a sprawowaniem funkcji szefa AW w randze sekretarza stanu. Trybunał uznał bowiem, że to połączenie jest niedopuszczalne.
47-letni Siemiątkowski, doktor nauk humanistycznych, nieprzerwanie od 1991 r. jest posłem SLD. Po pierwszym zwycięstwie Aleksandra Kwaśniewskiego w wyborach prezydenckich Siemiątkowski, należący do dziś do najbliższego otoczenia głowy państwa, został zastępcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Potem - w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza - Siemiątkowski był szefem MSW i ministrem, koordynatorem służb specjalnych. Po zwycięstwie wyborczym SLD w 2001 r. został najpierw pełniącym obowiązki szefa UOP, a w czerwcu 2002 - szefem Agencji Wywiadu. (IAR)
Więcej: rel="nofollow">Rzeczpospolita - Siemiątkowski odchodzi z wywiaduRzeczpospolita - Siemiątkowski odchodzi z wywiadu