Siedmiu żołnierzy USA poległo we wtorek w Iraku
Siedmiu amerykańskich żołnierzy
poległo we wtorek w Iraku w czterech różnych incydentach zbrojnych
- podały w środę amerykańskie władze wojskowe.
Trzej żołnierze zginęli, a dwóch innych zostało rannych, gdy obok ich patrolu wybuchł "zestaw pułapek minowych". Lokalizacji tego zamachu nie podano.
Wcześniej poinformowano, że dwaj żołnierze piechoty morskiej zginęli w trakcie prowadzenia działań bojowych w irackiej prowincji Anbar. Rozciągająca się od Bagdadu do zachodniej granicy Iraku prowincja Anbar stanowi matecznik sunnickiego oporu zbrojnego.
Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach stracili życie dwaj inni zabici we wtorek żołnierze.
Ujawnione w środę straty zwiększyły do co najmniej 3429 liczbę żołnierzy USA, którzy ponieśli śmierć w kampanii irackiej od jej rozpoczęcia 20 marca 2003 roku.