Siedem krajów NATO utworzy nowe siły szybkiego reagowania
Siedem krajów NATO zamierza utworzyć nowe siły szybkiego reagowania liczące co najmniej 10 tys. żołnierzy w ramach planów zwiększenia potencjału obronnego NATO wobec rosyjskiej interwencji na Ukrainie - poinformował dziennik "Financial Times".
Plany zakładają utworzenie sił wielkości dywizji, które odbywałyby wspólne ćwiczenia i były zdolne do niemal natychmiastowego wkroczenia do akcji, w krótszym czasie niż istniejące siły szybkiego reagowania. Nowe siły byłyby złożone zarówno z wojsk lądowych, jak i lotniczych i morskich.
Według dziennika, większość żołnierzy stanowiliby Brytyjczycy. Ponadto swój akces zgłosiły: Dania, Łotwa, Estonia, Litwa, Norwegia i Holandia. Uczestnictwem w tych siłach wyraziła również zainteresowanie Kanada.
Oczekuje się, że brytyjski premier David Cameron ogłosi oficjalnie powstanie nowych sił w przyszłym tygodniu podczas szczytu NATO w Walii.
Ponadto na szczycie NATO prezydent USA Barack Obama oraz przywódcy innych krajów NATO mają ogłosić długoterminowy plan wzmocnienia wschodniej flanki NATO - informuje "Finacial Times".
Brytyjski dziennik przypomina, że od czasu aneksji Krymu przez Rosję w marcu br. NATO podjęło już szereg kroków mających uspokoić obawy krajów członkowskich sojuszu na wschodzie Europy.