Możliwe fałszerstwa w wyborach? Tusk zabiera głos. "Nie służy państwu"

"Każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany" - przekazał w mediach społecznościowych Donald Tusk. "Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu" - zaznaczył.

Donald Tusk
Jarek Praszkiewicz
polityk, polityka, wizyta krajowa, wizyta premieraDonald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP | Jarek Praszkiewicz
Tomasz Waleński

Wśród danych PKW dotyczących wyników z poszczególnych komisji wyborczych znaleziono dane budzące poważne wątpliwości. Wyniki z pierwszej tury różniły się tam bowiem znacząco od tych z II.

Taką anomalię odnotowano m.in. w Krakowie, w komisji nr 95 w dzielnicy Kraków-Krowodrza. Do zaistniałych wątpliwości odniósł się w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

"Każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany. Ewentualne fałszerstwa są badane i będą ukarane. Protesty trafią do Sądu Najwyższego" - pisze na platformie X szef rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bastion Nawrockiego ostro o rządzie Tuska. "Droga zamknięta", "Psuje Polskę"

"Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu" - zaznaczył Tusk.

Wątpliwości ws. danych z Krakowa

Według danych PKW w I turze zwyciężył tam Trzaskowski, który uzyskał 550 głosów, kolejny był Sławomir Mentzen z 221 głosami, a po nim Karol Nawrocki, którego poparło 218 wyborców. Po głosowaniu w II turze komisja podała, że najwięcej - 1132 głosów - uzyskał Nawrocki, a Trzaskowski zdobył ich 540. Lokalne media określiły to "wyborczym cudem" i wskazały na wątpliwości, które wzbudziła nagła zmiana poparcia.

Jak poinformował komisarz wyborczy w Krakowie Rafał Sobczuk, przedstawiciele obwodowej komisji zgłosili pomyłkę urzędowi miasta oraz komisji okręgowej pomyłkę, która prowadzi w tej sprawie wyjaśnienia.

Komentując doniesienia o "znacznym wzroście" poparcia dla Karola Nawrockiego względem I tury w niektórych komisjach obwodowych, wicepremier, szef ministerstwa cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził w piątek, iż liczy na to, że zostanie to wyjaśnione. - To ważne, żebyśmy wiedzieli, dlaczego czasami było o 200 proc. przyrostu (głosów ) na jednego kandydata w jednej komisji, skoro z takiej nawet matematycznej perspektywy wydaje się to dość nieprawdopodobne - stwierdził w piątek.

W związku z wyborami do Sądu Najwyższego wpłynęło na razie 21 protestów wyborczych.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani