Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
W sobotę, w wielu europejskich miastach odbyły się manifestacje solidarności z Palestyńczykami. W Paryżu zakazano organizacji marszu, co zakończyło się starciami z policją.
Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
W sobotę, w wielu europejskich miastach odbyły się manifestacje solidarności z Palestyńczykami. W Paryżu zakazano organizacji marszu, co zakończyło się starciami z policją.
Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
Zakaz manifestacji wprowadzono ze względu na obostrzenia związane z koronawirusem. W nocy z piątku na sobotę trwała medialna dyskusja, czy decyzja ta była słuszna. Pojawiły się sugestie, że to właśnie zakaz może doprowadzić do zamieszek.
Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
Zgodnie z relacją paryskiej policji, podczas marszu doszło do podpaleń śmietników i prób ustawienia barykad. Niewielkie grupy młodych ludzi miały też prowokować policjantów, rzucając w nich kamieniami, deskami i butelkami.
- Jak na Paryż, wszystko odbyło się dosyć spokojnie - stwierdził jednak tamtejszy oficer policji.
Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
Pokojowo zachowała się natomiast grupa zgromadzona pod paryską obwodnicą, zwaną bulwarem peryferyjnym. Kilkaset osób krzyczało: "Palestyna zwycięży" i "Izrael mordercy". Uczestnicy manifestacji mieli w rękach palestyńskie flagi. Ta grupa rozeszła się w spokoju krótko po godz. 15:00.
Setki ludzi na marszach poparcia dla Palestyńczyków w Paryżu
W kilku innych miastach francuskich, gdzie nie wprowadzono zakazu przeprowadzenia manifestacji, zgromadzenia przebiegały spokojnie.