PolskaSerbskie dzieci z Kosowa na wakacjach w Polsce

Serbskie dzieci z Kosowa na wakacjach w Polsce

Dwadzieścioro serbskich dzieci, które od 4 sierpnia przebywają na wakacjach w ośrodku wczasowym łódzkiej policji w Tuszynie (Łódzkie), odwiedziło Komendę Stołeczną Policji.

Serbskie dzieci z Kosowa na wakacjach w Polsce
Źródło zdjęć: © PAP

10.08.2004 | aktual.: 10.08.2004 18:41

Obraz

Dzieci w wieku 10-12 lat pochodzą z Graczanicy, serbskiej enklawy w Kosowie, gdzie ze zniszczeń wojennych ocalała tylko jedna szkoła podstawowa. Teren ten jest strzeżony przez siły międzynarodowe, w skład których wchodzą także polscy policjanci. To właśnie oni wymyślili wyjazd dzieci do Polski oraz pokryli koszty ich kieszonkowego.

Obecny na spotkaniu ambasador Serbii i Czarnogóry, Ramiz Basic, podziękował w imieniu swojej placówki i rządu za wielki i szlachetny gest wobec tych dzieci, które bardzo cierpią w Kosowie. Podkreślił, że jest to dla nich możliwość oderwania się od rzeczywistości w ich kraju.

Ambasador wyraził nadzieję, że gest polskiej policji zwróci uwagę wspólnoty międzynarodowej na to, co się dzieje w Kosowie. Podkreślił, że akcja jest bezprecedensowa.

Wszystkie doświadczenia z tego spotkania będą wykorzystane, żeby takie wydarzenie mogło się powtórzyć - powiedział komendant stołeczny policji nadinsp. Ryszard Siewierski.

Dzieci są bardzo aktywne, wesołe i grzeczne - powiedziała kierowniczka kolonii Marzena Kowalczyk. Dodała, że spędzają czas na basenie, grają w piłkę, uczą się języka polskiego. W planach mamy jeszcze wycieczkę do Częstochowy i - jeśli wystarczy pieniędzy - do Krakowa - zaznaczyła Kowalczyk.

Młodzi Serbowie podczas pobytu w KSP zwiedzili m.in. muzeum policji, zobaczyli także nowoczesne stanowisko wspomagania i dowodzenia. Komendant Siewierski wręczył każdemu pluszowego borsuka-policjanta, maskotkę KSP. Ponadto dzieci otrzymały prezenty od sponsorów, m.in. plecaki, piórniki i słodycze. Zwiedziły Pałac Kultury i Nauki, Stare Miasto, Zamek Królewski.

Dzieci zostały wytypowane przez dyrekcję szkoły w Graczanicy. Są wśród nich dzieci najbiedniejsze, takie, które wcześniej nigdzie nie były - powiedział we wtorek dziennikarzom pracownik jednostek specjalnych w Kosowie, który chce pozostać anonimowy.

Koszty ich pobytu w Polsce pokryli m.in. komendant główny policji gen. Leszek Szreder, komendant stołeczny policji, a także organizacje i firmy prywatne. Całość przedsięwzięcia nadzorował i organizował Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Warszawie. Dzieci zostaną w Polsce do 17 sierpnia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)