Serbowie z Kosowa utworzą własny parlament
Serbowie z Kosowa odrzucili oczekiwaną deklarację niepodległość tej
prowincji i postanowili w porozumieniu z Belgradem utworzyć własny
parlament.
"Zgromadzenie miast i gmin serbskich (w Kosowie)
zdecydowało zorganizować we współpracy z Belgradem wybory lokalne i regionalne 11 maja w celu wybrania parlamentu Kosowa" - napisano po naradzie zgromadzenia w Kosovskiej Mitrovicy na północy Kosowa, zamieszkanego w ponad 90% przez Albańczyków.
Podkreślono, że deklaracja niepodległości, którą zamierzają ogłosić albańscy "separatyści", pragnący oderwać Kosowo od Serbii, "do niczego nie obliguje" Serbów z tej prowincji.
Utworzenie parlamentu serbskiego w Kosowie oznaczałoby stworzenie równoległych instytucji serbskich, lojalnych wobec władz w Belgradzie i zarazem odmawiających uznania władz w Prisztinie.
Zgromadzenie Serbów w Kosowie wezwało również do zorganizowania w poniedziałek manifestacji w wielu miejscowościach w Kosowie przeciwko jednostronnej proklamacji niepodległości tej prowincji przez kosowskich Albańczyków.
Kosowscy Serbowie zaapelowali też do Belgradu, by zażądał opuszczenia Kosowa przez kontyngenty międzynarodowych sił KFOR z tych krajów, które uznałyby niepodległość prowincji.
Tymczasem premier Kosowa Hashim Thaci zapowiedział utworzenie nowej rządowej instytucji zajmującej się sprawami Serbów i innych mniejszości, co ma złagodzić napięcia w związku z zapowiadaną proklamacją niepodległości.
Żaden obywatel nie będzie dyskryminowany. Nie będzie się czuł pominięty - oświadczył Thaci.
Według nieoficjalnych informacji niepodległość Kosowa zostanie formalnie proklamowana w niedzielę o godz. 15.00. (mg)