Sensacja w nauce. Odkryli "ogromną żelazną kulę" w Ziemi
Żelazna kula jest w jądrze wewnętrznym Ziemi - takiego odkrycia dokonali australijscy naukowcy. Na łamach "Nature Communications" donoszą, że kula ma promień 650 km. Według naukowców odkrycie wpłynie na dotychczasową koncepcję powstawania i ewolucji Ziemi.
Badanie centralnej części Ziemi ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia formowania się i ewolucji planet. Obecność i rozmiar najbardziej wewnętrznego rdzenia było tematem rozważań naukowców, ale prowadzenie badań utrudniał brak narzędzi badawczych.
Ponad 20 lat temu prof. Adam Dziewoński wspólnie z Donem Andersonem opracowali obraz wnętrza Ziemi na podstawie szczegółowego badania wielkiego trzęsienia ziemi, które miało miejsce na Alasce 27 marca 1964 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert nie ma złudzeń. "To upadek propagandy Putina"
Ustalili, że jądro Ziemi nie jest jednolite, ale składa się z jądra stałego wewnętrznego, zbudowanego głównie z żelaza i niklu, które jest otoczone płynnym jądrem zewnętrznym. Między innymi na tę pracę powołują się w publikacji Nature Communications australijscy naukowcy.
Trzęsienia ziemi. Zbadano dokładnie fale sejsmiczne
Thanh-Son Pham i Hrvoje Tkalčić zebrali dane z istniejących sond, aby zmierzyć różne czasy odbijania się fal sejsmicznych powstałych na skutek trzęsień ziemi. Po raz pierwszy zaobserwowali fale odbijające się aż pięciokrotnie wzdłuż całej średnicy Ziemi.
- Rewerberacja to proces wielokrotnego odbicia fal. Zjawisko dobrze znane w akustyce, ale także w sejsmice - przekazał prof. Stanisław Lasocki z Instytutu Geofizyki PAN.
- Energia sejsmiczna dużych trzęsień ziemi jest tak duża, że fale sejsmiczne mogą wielokrotnie okrążać Ziemię. Podstawowe typy fal to fale bezpośrednie i ich odbicia od granic pomiędzy częściami wnętrza Ziemi. Ale bardzo długookresowe fale powierzchniowe (R,L), po dużym trzęsieniu mogą okrążyć Ziemię parę razy - wytłumaczył Lasocki.
- Myślę, że te fale wywoływały rewerberacje pomiędzy powierzchnią Ziemi, granicą pomiędzy zewnętrznym fragmentem jądra wewnętrznego, a tą, nowo odkrytą żelazną piłką - dodał.
"To nowe ustalenia"
- Praca jest ciekawa. Naukowcy wykorzystali sieć obserwacji sejsmografów z globalnej sieci i pokazali dokładnie, jak wygląda struktura wnętrza Ziemi. Dowiedzieliśmy się, że promień żelaznej kuli wynosi 650 km i że ma niejednorodny rozkład - to jest nowe ustalenie - zauważa prof. Jolanta Nastula z Centrum Badań Kosmicznych PAN.
-Ponieważ Ziemia powstała w wyniku ruchu obrotowego Ziemi, teraz trzeba by się zastanowić czy i jaki jest wpływ jądra w jądrze wewnętrznym na ruch obrotowy - wyjaśnia.