Senat USA za wyznaczeniem terminu wycofania wojsk z Iraku
Amerykański Senat uchwalił ustawę o przydzieleniu rządowi dalszych funduszy w wys.
124,2 mld dolarów na wojnę w Iraku, ale pod warunkiem, że
wycofywanie wojsk USA z tego kraju rozpocznie się najpóźniej 1
października.
26.04.2007 | aktual.: 26.04.2007 23:48
Docelowo - mówi ustawa - wszystkie oddziały bojowe powinny być wycofane do końca sierpnia przyszłego roku, jednak termin ten nie jest obligatoryjny. W poprzednich wersjach ustawa zobowiązywała do całkowitego wycofania wojsk do 31 sierpnia tego roku lub 1 kwietnia 2008 roku.
Ustawa przeszła stosunkiem głosów 51 do 46, przy czy głosowali za nią głównie Demokraci. Poprzedniego dnia uchwaliła ją Izba Reprezentantów większością 218 do 208 głosów.
Prezydent Bush zapowiedział już jednak, że ją zawetuje. Jak powiedziała po uchwaleniu ustawy rzeczniczka prezydenta Diana Perino, Bush zrobi to natychmiast po tym, jak Kongres prześle mu dokument. Demokratyczna większość w obu izbach nie wystarcza do przełamania weta - potrzeba do tego minimum dwóch trzecich głosów.
Prezydent oczekuje, że będzie mógł pracować z przywódcami (obu partii) w Kongresie nad projektem ustawy, który będzie mógł podpisać - dodała Perino.
Ta ustawa jest tragiczna. Nakazuje wycofanie wojsk niezależnie od sytuacji w Iraku. Al-Kaida tylko na to czeka - powiedział lider republikańskiej mniejszości, senator Mitch McConnell.
Administracja Busha i Republikanie argumentują, że wyznaczanie "sztucznych" terminów ewakuacji wojsk ułatwia zadanie wrogowi. Islamscy terroryści "przeczekaliby" wtedy Amerykanów i po ich odejściu przystąpili do nasilonej ofensywy - twierdzi Bush.
Zdaniem Demokratów, harmonogram wycofania wojsk trzeba ustalić, ponieważ domaga się tego większość Amerykanów. W USA wzrasta sprzeciw wobec wojny w Iraku.
Uchwałę Senatu skrytykował rząd iracki, oceniając ją jako "zły sygnał" wysłany do rebeliantów walczących z wojskami koalicji. Poświęcenie sił koalicyjnych było wielkie i powinny one kontynuować swą misję, którą jest budowanie irackich sił bezpieczeństwa, by przejęły (odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju)- powiedział rzecznik rządu irackiego Ali al-Dabbagh.