Seksowny Polak - idol nastolatek, podbija hiszpańskie kino

Adam Jezierski pochodzi z Warszawy. Z Polski wyjechał jako siedmiolatek. Zabawie w teatr oddał się z pasją już w hiszpańskiej szkole podstawowej. Był rok 2003, kiedy na jego drodze stanął Daniel Guzman, szukający dziecięcego aktora do swego krótkometrażowego filmu "Suenos" (Marzenia). Wybrał Adama, który miał wówczas 13 lat.

Potem przyszły role w serialach "Hospital Central" (Szpital Centralny), "Cuestion de sexo" (Sprawa płci) i "Cuentame como paso" (Opowiedz mi, co się stało). W 2009 roku aktor pokazał się również w filmie "Gordos", który otrzymał 7 nominacji do hiszpańskiej nagrody filmowej Goya.

Prawdziwą zaś popularność przyniosła aktorowi rola w serialu "Fisica o quimica" (Fizyka czy chemia), gdzie wcielił się w postać Gorki - czarnego charakteru. Gwoli sprawiedliwości, serialowy bohater Adama, przeszedł swoistą, pozytywną metamorfozę i zdobywa coraz więcej fanów. Na internetowej stronie serialu pojawiają się wpisy zapewniające o tym, iż wiele osób ogląda kolejne odcinki dla tej właśnie postaci.

Polak ma też za sobą dokonania aktorskie na dużej scenie. 20 marca 2009 odbyła się premiera spektaklu "Nikt nie jest normalny" w Teatro Amaya w Madrycie. W sztuce pokazującej w krzywym zwierciadle problemy współczesnej rodziny, młody aktor ujawnił swój talent komediowy. Na początku 2010 roku pojawił się także w teledysku do utworu "Por ti" barcelońskiego zespołu Sidonie.

Polak nadzieją hiszpańskiego kina

18 marca w kinie Capital w Madrycie odbyła się premiera obrazu kinowego "Tension sexual no resuelta" (Nierozładowany popęd płciowy), gdzie wystąpił obok takich gwiazd hiszpańskiego kina, jak Pilar Rubio, Santiago Segura czy Miguel Angel Munoz. Film opowiada o problemach miłości, seksu, o próbach wejścia w stały związek i powodach, dla których czasem nam się to nie udaje. Obraz nazwano komedią "niepoprawną romantycznie", a aktor wcielił się w nim w postać cynicznego manipulatora.

- Adam Jezierski jest wspaniałym aktorem. (...) Jestem pewien, że żaden inny aktor na świecie nie zagrałby Nica (imię bohatera granego przez A.J.) tak dobrze, jak on - powiedział w jednym z wywiadów Miguel Angel Lamata, reżyser filmu.

Kilka słów o Adamie i jego związkach z Polską

Wyjechał z Polski jako małe dziecko, ale nie zapomniał ojczystego języka. W rozmowie z internautami po premierowej projekcji filmu stwierdził, że "z mamą rozmawiamy zawsze po polsku."

Zdradził także, iż jednym z jego marzeń jest otrzymanie roli w filmie Romana Polańskiego. Młody aktor ujawnił także, iż jest pod wrażeniem polskich seriali, które ma okazję oglądać od czasu do czasu dzięki swojej mamie. Uważa, iż są one kręcone w bardzo profesjonalny sposób, a ich jakość wskazuje na pozazdroszczenia godny budżet.

Na pytanie czy bywa w Polsce, odpowiedział, że niestety od wyjazdu z ojczyzny, jeszcze nie miał okazji jej odwiedzić, ale zamierza wkrótce to nadrobić.

Niestety, Adam rozczarował swych fanów stwierdzeniem, iż wszystkie profile na portalach społecznościowych, firmowane jego nazwiskiem, są fałszywe. Na pewno zaś nie są fałszywe zdjęcia, jakie można na nich obejrzeć, jak choćby te wykonane podczas sesji zdjęciowej fotografa Roberta Smitha. Chłopięca twarz Adama o łobuzerskim spojrzeniu przyprawia o drżenie serca niejedną nastolatkę.

Aktor polskiego pochodzenia jest ulubieńcem młodej części hiszpańskiej widowni, gra w serialu o jednym z największych wskaźników oglądalności i zbiera coraz lepsze recenzje od krytyków. Po premierze "Nierozładowanego popędu..." jeden z nich napisał o Polaku: " Przyznaję, że bardzo pozytywnie zaskoczył mnie dojrzałą interpretacją roli młody Adam Jezierski, po którym, ze względu na jego wiek, nie oczekiwałem zbyt dużo, ale jak się okazało, bardzo się pomyliłem."

Ten mieszkający w Hiszpanii Polak nie ukończył jeszcze 20 lat, a jego dorobek aktorski już jest imponujący. Warto z uwagą śledzić jego karierę.

Z Lloret de Mar dla polonia.wp.pl
Kinga Jankowska