Sekretarz stanu USA John Kerry przyleciał do Polski
Sekretarz stanu USA John Kerry po godz. 22 wylądował na warszawskim lotnisku - poinformował rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski. Wprost z lotniska Okęcie amerykański dyplomata udał się na cmentarz w podwarszawskich Laskach, gdzie złożył wieniec na grobie byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Jest to jego pierwsza wizyta w Polsce od czasu objęcia urzędu. We wtorek Kerry spotka się z premierem, ministrem spraw zagranicznych, ministrem obrony, a także z młodymi naukowcami, biznesmenami i stacjonującymi w Polsce amerykańskimi żołnierzami.
04.11.2013 | aktual.: 05.11.2013 04:00
Amerykański sekretarz stanu rozpoczął wizytę w Polsce. John Kerry wprost z lotniska Okęcie udał się na cmentarz w podwarszawskich Laskach, gdzie spoczywa były premier Tadeusz Mazowiecki. Na wieńcu złożonym przez Kerry'ego widnieje napis "From people of United States".
We wtorek Kerry spotka się z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Jak mówi szef polskiej dyplomacji, tematów do rozmów jest wiele. - O sytuacji międzynarodowej, stosunkach polsko-amerykańskich, ale spodziewam się także dyskusji o Partnerstwie Wschodnim. Również polityka sojusznicza, NATO, relacje UE-USA - dodał Sikorski w rozmowie z dziennikarzami.
Według ambasady USA w Warszawie rozmowy dotyczyć będą "ścisłego sojuszu obronnego i partnerstwa z Polską w zakresie szeregu globalnych kwestii" oraz "kluczowego wkładu Polski w szerzenie demokracji i umacnianie zdolności NATO".
Czytaj więcej: O czym John Kerry będzie rozmawiał z polskimi politykami?
Po rozmowach z premierem, naukowcami i biznesmenami John Kerry wspólnie z szefem MON Tomaszem Siemoniakiem odwiedzi 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, gdzie spotka się z żołnierzami polskimi i amerykańskimi.
Warszawa to jedyna stolica europejska na trasie podróży amerykańskiego polityka. John Kerry był już w Egipcie i Arabii Saudyjskiej, a poleci jeszcze do Izraela, Jordanii i Maroka. Przystanek w Polsce na trasie podróży po Bliskim Wschodzie spowodował, że komentatorzy mnożą spekulacje, co tak naprawdę jest celem wizyty sekretarza stanu. Pojawiają się sugestie, że może chodzić o czekające polską armię gigantyczne zakupy sprzętu, o sprawę podsłuchów czy też tajnych więzień CIA.