Serbia w rozkroku. Putin "nie zawaha się ani przez chwilę"

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Serbia, kandydująca do Unii Europejskiej od 2012 r., stara się utrzymać równowagę między Rosją a Zachodem. Prezydent Aleksandar Vučić ogłosił, że wiosną odwiedzi Władimira Putina, co budzi kontrowersje w kontekście serbskich aspiracji do UE.

Podczas serbskiego festiwalu w Clearwater na Florydzie, amerykańscy Serbowie unikali rozmów o wojnie w Ukrainie. Wskazuje to na złożoność relacji Serbii z Rosją, która wspierała ją w przeszłości.

Serbia nie przyłączyła się do sankcji UE wobec Rosji, co komplikuje jej kandydaturę do Unii. Według sondażu Demostat z czerwca 2023 r., tylko jedna trzecia Serbów popiera członkostwo w UE. To najniższy wskaźnik poparcia w regionie, który obejmuje kandydatów do UE, takich jak Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra i Macedonia Północna.

Mimo dobrych relacji z Putinem, Vučić nie uczestniczył w szczycie BRICS, wysyłając wicepremiera Vulina. UE ostrzegała przed kontaktami z Rosją, ale Vulin spotkał się z Putinem.

Vučić zapowiedział, że spotka się z Putinem na obchodach II wojny światowej w maju w Moskwie. Podkreślił, że Putin "naprawdę się boi" i może użyć broni, jeśli Moskwa będzie zagrożona.

- Niewielu ludzi zna prezydenta Putina tak jak ja. Jeśli bezpieczeństwo Moskwy i jej sił zbrojnych będzie zagrożone, nie zawaha się ani przez chwilę - stwierdził.

Źródło: Kyiv Post