Sejm zadecydował ws. TVP Info. Jest deklaracja Trzaskowskiego

Za odrzuceniem obywatelskiego projektu ws. likwidacji TVP Info było 234 posłów. 215 zagłosowało przeciw, jeden poseł wstrzymał się od głosu.

W projekcie uwzględniono nie tylko, jak wspomnieliśmy, kwestię likwidacji i zniesienia opłat abonamentowych, ale także wprowadzenia zakazu tworzenia i rozpowszechniania przez publiczną telewizję programu informacyjno-publicystycznego TVP Info.

W środę w Sejmie projekt przedstawiał Rafał Trzaskowski. W swoim wystąpieniu prezydent Warszawy określił publicznego nadawcę jako medium służące "pogłębianiu podziałów społecznych i szczuciu", "podkopujące podstawy wspólnoty". - Misją mediów publicznych powinno być patrzenie władzy na ręce i kontrolowanie władzy w imię społeczeństwa - mówił Trzaskowski.

Po tym jak posłowie obozu rządzącego zadecydowali o odrzuceniu projektu, Trzaskowski skomentował ich decyzję na Twitterze. "Projekt 'Stop TVP Info' do Sejmu wnieśli swoimi podpisami Polki i Polacy. PiS ich lekceważy, odrzucił go w pierwszym czytaniu. Ale to nie koniec. Odsuniemy was od władzy. Zlikwidujemy machinę propagandy i hejtu. Zbudujemy telewizję naprawdę publiczną. Polki i Polacy na to zasługują" - napisał prezydent Warszawy.

Na wpis prezydenta Warszawy zareagował z kolei Janusz Kowalski. Poseł Solidarnej Polski użył mocnych słów. "Jest pan bezczelną twarzą nowego układu warszawskiego. Kiedyś był Piskorski, a teraz jest Trzaskowski. Włodzimierz Karpiński z PO w areszcie, a pan nawet go nie odwołał ze stanowiska czy rad nadzorczych. Więc panie hipokryto MILCZ! Warszawiacy zasługują na uczciwe rządy w stolicy!" - napisał Kowalski.

Jeszcze w środę, w momencie pierwszego czytania, projekt krytykował Szymon Giżyński, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego i pełnomocnik ds. analizowania sposobu realizacji misji publicznej w środkach masowego przekazu. Zwracał on uwagę na to, że likwidacja opłat abonamentowych doprowadzi do załamania systemu finansowania mediów publicznych.

- Przy braku opłat abonamentowych nie będzie też możliwości przyznawania rekompensaty, która od 2016 roku znacząco poprawiła sytuację finansową nadawców publicznych - powiedział Giżyński.

Likwidacja TVP Info znalazła się wśród wyborczych obietnic Rafała Trzaskowskiego w roku 2020, gdy kandydował on na urząd prezydenta Polski. Już wtedy włodarz Warszawy zwracał uwagę na to, że kanał informacyjny Telewizji Publicznej jest całkowicie "podporządkowany PiS".

Pod obywatelskim projektem ws. likwidacji TVP info podpisało się 103 583 obywateli.

Wypełnij krótką ankietę o serwisie WP Wiadomości. Twoja opinia jest dla nas ważna

Czytaj także:

Uchwała ws. Jana Pawła II. Sejm zdecydował

Awantura w Sejmie. "Chcecie zapisać Jana Pawła II do PiS"