Sejm uczcił pamięć ofiar Grudnia 1970 roku
Sejm przyjął uchwałę o uczczeniu pamięci ofiar wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu w 1970 roku uznanych za jedne z najkrwawszych w najnowszej historii Polski. Wzywa w niej do naprawienia krzywd i osądzenia winnych tej zbrodni.
Za przyjęciem uchwały opowiedziało się w głosowaniu 377 posłów, przeciwnych było 40, a 2 wstrzymało się od głosu.
"35 lat temu, w całej rozciągłości ujawniło się prawdziwe oblicze władzy komunistycznej, która w imię utrzymania totalitarnego systemu pozbawiającego obywateli nadziei na godne życie, nie wahała się zabijać tych, którzy się jej sprzeciwiali" - czytamy w uchwale.
Podkreślono w niej, że w konsekwencji wydarzeń grudniowych, śmierć poniosło około 200 osób, ponad 1000 zostało rannych, a bardzo wielu Polaków poddano prześladowaniom - wtrącono do więzień, pozbawiono pracy lub poddano inwigilacji.
"Sejm RP, w imię historycznej prawdy, pamięci i sprawiedliwości uznaje, że osoby, które w tamtym czasie swoimi decyzjami i działaniami doprowadziły do masakry na Wybrzeżu, a w szczególności ówczesny minister obrony narodowej oraz inni członkowie władz centralnych i wojskowych, powinny ponieść odpowiedzialność karną i moralną" - głosi uchwała.
Jak podkreślono w tekście, Sejm "wzywa właściwe organy do zintensyfikowania działań, których rezultatem będzie naprawienie krzywd i osądzenie winnych grudniowej zbrodni".
Ponadto w uchwale oddano hołd "tym wszystkim, którzy sprzeciwiając się uzurpatorskiej władzy komunistycznej, oddali swoje życie za godność i wolność nas wszystkich".
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża przekonanie, że tragiczne wydarzenia grudniowe były jednym z najważniejszych etapów na drodze do obalenia systemu komunistycznego, drodze do Sierpnia 1980 roku i do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1989 roku" - głosi tekst.
Wcześniej Sejm odrzucił projekt uchwały w sprawie Grudnia'70 przygotowany przez klub SLD.