Sejm uchwalił budżet
Premier rozmawia z posłami LPR(PAP/J. Turczyk)Sejm, głosami koalicji SLD-UP-PSL, uchwalił w piątek w nocy tegoroczny budżet państwa. Za przyjęciem budżetu głosowało 254 posłów koalicji, przeciw 188 posłów Platformy
Obywatelskiej, Samoobrony, Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi Polskich Rodzin. Nikt
nie wstrzymał się od głosu.
W tym roku dochody państwa mają wynieść nieco ponad 145 mld, a wydatki nieco ponad 185 mld złotych. Deficyt budżetowy ma wynieść 40 mld złotych. W stosunku do planu rządowego dochody i wydatki zwiększono o 1,1 mld złotych. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Posłowie odrzucili zdecydowaną większość poprawek i wniosków mniejszości, zgłoszonych do budżetu. Wśród przyjętych znalazł się zapis, że jeżeli wpływy z podatku VAT będą wyższe niż zakładano o - jak oszacowali posłowie - 625 mln złotych, to 350 mln złotych z tych pieniędzy zostanie przeznaczone na podwyżki dla nauczycieli. Po 100 mln ma być dodatkowo przekazane na budowę i remonty dróg oraz na Agencję Rynku Rolnego. 75 mln ma natomiast zostać przeznaczone na budowę autostrad.
Sejm nie zgodził sie natomiast na przeznaczenie 210 mln złotych na budowę warszawskiego metra. Posłowie odrzucili też wnioski o przeznaczenie 150 mln na dodatki mieszkaniowe i 50 mln na pracownie internetowe w szkołach.
Sejm zdecydował natomiast o przeznaczeniu dodatkowych 70 mln na placówki opiekunczo-wychowawcze i 30 mln na rodziny zastępcze.
Posłowie zwiększyli natomiast o 2,5 mln złotych środki dla Instytutu Pamięci Narodowej. Jednak IPN będzie miał swój budżet niższy o 17,5 miliona w porównaniu z pierwotnym projektem. Mniej pieniędzy dostaną też niektóre instytucje centralne - m.in. NIK, Kancelaria Prezydenta i Kancelaria Sejmu.
Więcej pieniędzy w porównaniu z pierwotnym projektem rządowym będzie natomiast na podwyżki płac dla nauczycieli (poza spodziewanymi wpływami z VAT-u), opiekę społeczną, komendy powiatowe policji i programy ochrony zdrowia. (mag,reb)