PolskaSejm przyjął przyszłoroczny budżet

Sejm przyjął przyszłoroczny budżet

Sejm przyjął budżet na przyszły rok. Za głosowało 227 posłów, przeciw było 196, jeden poseł wstrzymał się od głosowania.

Sejm przyjął przyszłoroczny budżet
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

26.11.2004 | aktual.: 26.11.2004 16:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przyjęcie przez Sejm całości projektu przyszłorocznego budżetu poprzedziły głosowania nad licznymi poprawkami. W ich wyniku, znacznie zwiększono wydatki na policję, oświatę i obsługę długu. Aby było to możliwe, posłowie zwiększyli prognozę wpływów z podatku VAT o ponad 670 milionów złotych oraz o 120 milionów z akcyzy.

Podczas głosowań, posłowie najbardziej uszczuplili budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, której odebrano 9,5 miliona złotych oraz Instytutu Pamięci Narodowej, który straci 6 milionów złotych. Pieniądze te zostaną przeznaczone na Ochotnicze Hufce Pracy, dofinansowanie telewizji Polonia oraz budowę drogi Barwinek - Suwałki.

Dodatkowo, posłowie przyjęli poprawki przenoszące ponad 194 milionów złotych na zasiłki alimentacyjne oraz ponad 100 milionów na obwodnicę Wrocławia. Sejm poparł również dofinansowanie tężni w Ciechocinku kwotą 3,5 miliona złotych.

Posłowie nie przegłosowali natomiast większości poprawek dotyczących dotowania inwestycji regionalnych. Wyjątkami są: warszawskie metro, które otrzyma 100 milionów złotych dotacji oraz budowa nowego mostu w Płocku, na którą Sejm przeznaczył 50 milionów złotych. Sejm zmniejszył również o 6 milionów złotych swoje wydatki, przeznaczając je na świadczenia rodzinne.

Przyjęty w piątek budżet był ostro krytykowany przez opozycję, która zarzucała rządowi i popierającym go ugrupowaniom, że jest on nierealistyczny i w związku z tym, będzie musiał być zmieniony przez następny gabinet. Rząd broniąc projektu twierdził jednak, że zapobiegnie temu przegłosowanie kolejnych ustaw z pakietu wicepremiera Jerzego Hausnera.

Teraz projekt budżetu trafi do Senatu.

Komentarze (0)