Sejm. Kolejne zmiany w sądownictwie. Posłom puszczają nerwy
Ponad 10 godzin trwało Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Posłowie pracują nad kolejnymi reformami sądownictwa. Projekt, który wprowadza zmiany w wyborze sędziów Sądu Najwyższego głosowany będzie w piątek.
Posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zostało zamknięte przez Stanisława Piotrowicza.
Ustawa została przyjęta przez członków Komisji.
Ta ustawa jest skandaliczna. To jest szwindel legislacyjny. To nie jest zabawa.
Szczerba: Mamy do czynienia z rzeczą niebywałą. To jest skandaliczna ustawa. Rozumiem, że pan przewodniczący wprowadził tempo Pendolino, ale trzeba tę ustawę prowadzić w normalnym trybie.
Szczerba: Mamy do czynienia z rzeczą niebywałą. To jest skandaliczna ustawa. Rozumiem, że pan przewodniczący wprowadził tempo Pendolino, ale trzeba tę ustawę prowadzić w normalnym trybie.
Głos z sali: ja już nie mam siły.
Nie zmienia się reguł w trakcie gry. Nie tworzy się takiego bubla.
Dolniak: Wprowadzacie chaotyczne przepisy. To jest naruszenie jednych z podstawowych reguł prawa. Zmiany mogą obowiązywać jedynie te osoby, które do niej wejdą, a nie które są.
Gasiuk-Pihowicz do Piotrowicza: Widzę, że puszczają panu nerwy.
Kolejna przepychanka słowna między Pawłowicz i Gasiuk-Pihowicz. Wciąż trwa posiedzenie Komisji, tymczasem Sejm pustoszeje.
Nie można w ten sposób tworzyć prawa. Ono nie może działać wstecz. To jest niedopuszczalne działanie.
Mamy do czynienia z dojną zmianą. Potrzebujecie nowelizacji, żeby obstawić stanowiska swoimi ludźmi. Chcecie wydać kolejne tysiące złotych na posady dla swoich.
Członkowie Komisji przyjęli 33 poprawkę.
Początkowo sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw miało odbyć się między 23.15 a 00.15.
Jak informuje poseł PO Bartosz Arłukowicz drugie czytanie projektu PiS nowelizacji ustaw o SN, KRS, sądach i prokuraturze zostało przeniesione na 9. rano.
Krystyna Pawłowicz próbuje uciszać innych posłów. "Nie drzyj się" - krzyczy co chwilę.
Michał Szczerba do Stanisława Piotrowicza: Minęła północ. Pan przewodniczący skończył 66 lat. Czas przejść w stan spoczynku.
W tej chwili głosowana jest 29 poprawka.
Te ustawy są pokręcone jak baranie rogi. Tak to jest jak robicie prawo pod konkretne osoby.
To co zrobiliście to jest karykatura Sejmu. Prowadzenie przez pana Piotrowicza Komisji woła o pomstę do nieba.
Mieliśmy przez całą komisję do czynienia z odwracaniem kota ogonem. Celem jest obsadzenie swoimi ludźmi Sądu Najwyższego przez PiS.
Może byc ich nawet setka.