Sejm jedzie na wakacje
Ledwo Sejm zakończył ostatnie posiedzenie, a już posłowie i senatorowie znikają na urlopy. W odróżnieniu od zwykłych Polaków, którzy zwykle dostają latem tylko dwa-trzy tygodnie wolnego, wybrańcy narodu mają na wypoczynek cały miesiąc. Jedni spędzą ten czas w kraju, innych ciągnie w daleki świat - pisze "Metro".
25.07.2006 | aktual.: 25.07.2006 00:37
Wypoczywałem już na mojej działce pod Łodzią, a teraz czas na Mazury, dokąd wybieram się z żoną i przyjaciółmi- mówi senator PO Stefan Niesiołowski. To oznacza jeziora, łódkę i łowienie ryb - dodaje. Urlop spędzi w Łężanach koło Świętej Lipki.
Również w kraju, ale w górach, zamierza spędzić wakacje poseł PiS Tadeusz Cymański._ Planujemy z dziećmi Tatry albo Beskid Żywiecki_ - mówi.
Nie wiem, czy kiedykolwiek pojadę sobie na jakiś urlop- narzeka Danuta Hojarska z Samoobrony. Nie mam na to czasu, albo są jakieś prace w polu, albo sprawy polityczne. Nawet nad morze nie ma kiedy pojechać, choć mieszkam 15 km od plaży.
W swoim gospodarstwie rolnym zamierza też spędzić czas lider SLD Wojciech Olejniczak. Będzie tam pisał pracę doktorską. Potem pojedzie z rodziną do Międzyzdrojów.
Riwierę mamy na miejscu, pogoda i plaża jak we Francji, więc nigdzie się stąd nie ruszamy- mówi żona lidera PO Małgorzata Tusk. Tuskowie mieszkają w domu w Sopocie.
Wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski z PO wybiera się za granicę. Ruszamy z rodziną na Litwę. Pojedziemy do Połągi nad Bałtykiem, a później dalej na Żmudź, w rodzinne strony mojej babki - mówi lider PO. Zawsze lubił podróże za granicę, w młodości zjeździł autostopem dawne kraje socjalistyczne.
Jarosław Wałęsa, poseł PO, przynajmniej tydzień spędzi w USA. Chajta się kilku moich kolegów ze studiów, więc jadę ich godnie pożegnać -śmieje się syn b. prezydenta. Resztę wakacji spędzę w moim okręgu wyborczym na Pomorzu, bo zbliżają się wybory samorządowe - dodaje.
Najbardziej egzotycznie zapowiada się urlop Joanny Senyszyn. Co prawda nie teraz, ale dopiero we wrześniu, za to w Gujanie Francuskiej._ Jadę tam służbowo jako poseł, ale może zostanę tydzień dłużej na własny koszt_- zapowiada. (PAP)
