PolitykaSędziowie pokoju. Kinga Duda połączy Pawła Kukiza z Jarosławem Kaczyńskim?

Sędziowie pokoju. Kinga Duda połączy Pawła Kukiza z Jarosławem Kaczyńskim?

Córka głowy państwa Kinga Duda - jako doradczyni swojego ojca - zajmuje się w Pałacu Prezydenckim m.in. pracą nad projektem o utworzeniu instytucji sędziów pokoju. Na projekcie tym szczególnie zależy Pawłowi Kukizowi. Jak wynika z rozmów WP, Jarosław Kaczyński da zielone światło na przeforsowanie ustawy w tej sprawie. A to - jak słyszymy - może być kolejny krok do wzmocnienia współpracy PiS z Kukiz’15.

Jarosław Kaczyński i Kinga Duda
Jarosław Kaczyński i Kinga Duda
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Michał Wróblewski

- Nie przyszedłem do polityki po to, by walczyć o synekury w spółkach skarbu państwa. Mnie interesują przede wszystkim trzy kwestie: zmiana ordynacji wyborczej i indywidualne bierne prawo wyborcze dla każdego obywatela, wprowadzenie dnia referendalnego i sędziów pokoju. O tym mogę rozmawiać z każdym - powiedział Wirtualnej Polsce Paweł Kukiz.

Były kandydat na prezydenta RP - po tym, jak kilka tygodni temu PSL zerwał z nim sojusz i wykluczył z tzw. Koalicji Polskiej - spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim. Podczas rozmowy z prezesem PiS Kukiz poruszył wszystkie kluczowe dla niego programowo kwestie, o których mówił też Wirtualnej Polsce.

- Prezes Kaczyński nie powiedział "tak", nie powiedział też "nie". Ale generalnie jest zainteresowany przedyskutowaniem tematu dnia referendalnego raz na dwa lata, w środku kadencji, ordynacji i kwestii sędziów pokoju. Nie składał jednak żadnych deklaracji - przyznał po spotkaniu Kukiz.

Tą ostatnią kwestią - sędziami pokoju właśnie - od kilku tygodni zajmuje się w Pałacu Prezydenckim Kinga Duda. Córka prezydenta - z zawodu prawniczka, a od sierpnia doradczyni społeczna swojego ojca - ma przygotowywać opracowania i analizy prawne w tej sprawie.

Kinga Duda na czele specjalnego zespołu? Niewykluczone

Z Pałacu Prezydenckiego słychać, że najprawdopodobniej w styczniu powstanie zespół roboczy, który zajmie się legislacją dotyczącą sędziów pokoju, a na którego czele być może stanie Kinga Duda.

Prezydent Andrzej Duda - wraz ze swoją córką - ma prowadzić konsultacje w tej sprawie. Niewykluczone, że to właśnie z Pałacu Prezydenckiego wyjdzie ostateczny projekt dotyczący sędziów pokoju.

Przypomnijmy: sędziowie pokoju działają m.in. w Stanach Zjednoczonych, a w Polsce funkcjonowali w czasach II Rzeczpospolitej. W USA tacy sędziowie pracują w sądach najniższej instancji i orzekają w sprawach dotyczących drobnych przestępstw oraz w sprawach cywilnych. W taki sam sposób mieliby działać już wkrótce w Polsce.

Sędziowie pokoju. Zielone światło od prezesa

Wedle naszych informacji z PiS, Jarosław Kaczyński najprawdopodobniej da zielone światło na przeforsowanie ustawy o sędziach pokoju. Kiedy? Tego nawet współpracownicy prezesa nie potrafią stwierdzić. Ale przedstawiciele partii rządzącej przekonują, że może stać się to jeszcze w pierwszym półroczu 2021. Jeśli nie w pierwszym kwartale.

Zwłaszcza że również koalicjant PiS - Solidarna Polska - chce przeprowadzić polityczną ofensywę w tej sprawie.

Partia Zbigniewa Ziobry ma przygotowany swój projekt m.in. w sprawie sędziów pokoju: mieliby oni być wybierani w wyborach powszechnych na pięcioletnią kadencję i rozpoznawaliby sprawy w uproszczonej procedurze. Mieliby też być pozbawieni immunitetu i podlegać kontroli odwoławczej w ramach sądów rejonowych.

Projekt ma pilotować wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Być może ostateczne jego zapisy zawrą propozycje przygotowane przez prezydenta Dudę i jego córkę.

Wedle naszych informacji, póki co resort sprawiedliwości i Pałac Prezydencki nie koordynowali wspólnie prac w tym zakresie. Ale to także może się zmienić już w styczniu.

Paweł Kukiz i Jarosław Kaczyński. Czy stworzą sojusz?

Paweł Kukiz - orędownik powołania instytucji sędziów pokoju - może być zadowolony z takiego obrotu spraw.

Od kilku tygodni jego formacja wymieniana jest jako potencjalny, nieformalny sojusznik Zjednoczonej Prawicy w Sejmie. Realizacja proponowanych przez Kukiza postulatów mogłaby zacieśnić relacje między obozem rządzącym a formacją Kukiz’15.

Zwłaszcza, że - jak słyszymy w partii Jarosława Kaczyńskiego - PiS może zgodzić się także na realizację innych politycznych marzeń Kukiza: zmianę ordynacji wyborczej (nie na JOW, a na mieszaną do Sejmu) oraz wprowadzenie dnia referendalnego. Takie zmiany byłyby bardzo istotną zmianą w polskim systemie wyborczym.

Warto przypomnieć, że już w ubiegłym roku Jarosław Kaczyński proponował Pawłowi Kukizowi biorące miejsce na liście wyborczej w wyborach do Sejmu, ale dla prezesa PiS miała być to propozycja "bezwarunkowa" - czyli bez gwarancji realizacji postulatów Kukiza. Z tego też powodu - jak pisaliśmy w WP -  Kukiz odmówił.

Dzisiaj Jarosław Kaczyński ma być bardziej elastyczny w kwestii ewentualnej realizacji postulatów bliskich rockmanowi. A i sam Kukiz nie wyklucza jednoznacznie koalicji z partią rządzącą.

Wszystko rozbija się wyjątkowo nie o personalia i stanowiska, a o program. W tym przypadku to on ma znaczenie kluczowe.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
kinga dudaJarosław KaczyńskiPaweł Kukiz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1129)