Dopiero po tym czasie - i jak twierdzi "Trybuna" jeśli wykażą się należytą gorliwością wobec IV RP - mogliby otrzymywać pracę na stałe. Miałoby to dotyczyć sędziów sądów rejonowych, wojskowych sądów garnizonowych i wojewódzkich sądów administracyjnych. Będziemy więc mieli instytucję sędziego gotowego wykonać każde polecenie, byle nie stracić pracy, pisze gazeta.
Obecnie sędziowie powoływani są na czas nieokreślony. Zgodnie z art. 178 konstytucji, w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji i ustawom. PiS zanim przeforsuje swoje zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych, będzie więc musiał zmienić konstytucję. (PAP)
Więcej: Trybuna - Sędzia na próbę