Trwa ładowanie...
d1k2uch
28-08-2005 12:30

SdPl: "Wierni wyborcom - nie układom!"

"Wierni wyborcom - nie układom!" - to hasło,
pod którym do jesiennych wyborów idą Socjaldemokracja Polska i
kandydat na prezydenta Marek Borowski. Lider SdPl oświadczył na konwencji wyborczej, że obecność jego partii w nowym
Sejmie jest potrzebna, by "zablokować" niebezpieczne pomysły zmian
ustrojowych planowane przez prawicę.

d1k2uch
d1k2uch

Sytuacja, w której jedna opcja monopolizuje politycznie kraj, jest niezwykle niebezpieczna, dlatego obecność SdPl w przyszłym Sejmie będzie gwarancją tego, że wszelkie szalone pomysły nie przejdą - powiedział Borowski.

Podkreślił, że demokracja polega na dialogu, a zmiany ustrojowe muszą być dokonywane po dojrzałym namyśle w debacie publicznej. Dlatego, w jego opinii, niebezpieczna jest sytuacja, kiedy jedna siła polityczna zdobywa większość pozwalającą jej na zmiany w konstytucji. Nie ma dialogu, jeżeli jedna z sił może zmienić najwyższe prawo i to może zmienić je w trakcie spotkania pana posła Rokity z panem posłem Kaczyńskim przy kolacji - powiedział.

Według niego, na razie prawica swoje "niebezpieczne" plany dotyczące funkcjonowania polskiej demokracji i zmian w konstytucji "chowa na zapleczu". Jego zdaniem, Polsce grozi ze strony prawicy ograniczenie wolności obywatelskich i demokracji.

Borowski zaprezentował też pięć zobowiązań SdPl wobec wyborców. Jak mówił, SdPl będzie sprzyjać uczciwemu państwu; gospodarce tworzącej miejsca pracy; nowoczesnej edukacji dla całej młodzieży, obronie wolności i praw obywatelskich oraz rozsądnej polityce zagranicznej.

d1k2uch

Borowski i wiceszefowa partii Jolanta Banach przekonywali też, że SdPl jest jedyną partią walczącą z układami. Wielki układ biznesowo-towarzyski trwa do dzisiaj i ma się dobrze. A sięgająca po władze prawica bezwstydnie zapowiada swój układ - ostrzegała Banach. Według niej, "kompleksowy, odważny program naprawy państwa ma tylko SdPl, dlatego, że to w tej partii są ludzie, którzy odważyli się układom powiedzieć: nie".

Borowski zaznaczył, że w 25. rocznicę "Solidarności" postulaty SdPl są zgodne z tymi zasadami, które legły u podstaw żądań robotników w 1980-81 roku i później po 1989 roku. Dzisiaj o "Solidarności" mówią wszyscy: ci, którzy w tym ruchu uczestniczyli i którzy nie mieli z nim nic wspólnego. Trzeba pamiętać, kto w tym ruchu był, kto w nim działał, kto z sympatią się mu przyglądał, wspomagał go z innej pozycji, a kto po prostu przeszkadzał - oświadczył szef SdPl.

Przypomniał też, że w Socjaldemokracji spotkali się ludzie "z różnych stron", a wśród jej liderów są ludzie "Solidarności": Andrzej Celiński, Jolanta Banach, czy Marek Balicki. Podczas konwencji zaprezentowano również nowy billboard promujący SdPl i Borowskiego jako kandydata na prezydenta.

d1k2uch
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1k2uch
Więcej tematów