SdPl: obniżyć kierowcom próg alkoholu do 0,0 promila

Jak stwierdził szef sejmowego koła SdPl Marek Borowski, w Polce rokrocznie ginie na drogach kilka tysięcy ludzi, a kolejne kilkadziesiąt tysięcy zostaje rannych. Według wiceszefa Socjaldemokracji Bartosza Dominiaka, powodem tego jest najczęściej nadmierna prędkość, alkohol oraz brak odpowiedniej jakości dróg.

Politycy SdPl opracowali pakiet propozycji, które - jeśli weszłyby w życie - mogłyby zwiększyć bezpieczeństwo na polskich drogach. Proponują oni m.in. wprowadzenie możliwości czasowego odbierania prawa jazdy kierowcom za "drastyczne" przekraczanie dozwolonej prędkości, a także legalizację użytkowania tak zwanych antyradarów. Dominiak argumentował, iż badania w Europie zachodniej pokazują, że tam gdzie urządzenia te są legalne, kierowcy posiadający je jeżdżą bezpieczniej.

SdPl opowiada się także za zaostrzeniem przepisów dotyczących jazdy pod wpływem alkoholu. - Uważamy, że pewne grupy kierowców, np. kierowcy autokarów, samochodów ciężarowych powinni mieć obniżony próg alkoholu do 0,0 promila. To są osoby większego zaufania niż zwykli kierowcy - podkreślił wiceszef Socjaldemokracji.

Politycy SdPl proponują ponadto zaostrzenie kar za jazdę pod wpływem alkoholu dla zwykłych kierowców. Osoby takie traciłyby nawet dożywotnio prawo jazdy, jeśli zostałyby złapane powtórnie na tym wykroczeniu. Liderzy SdPl postulują ponadto zwiększenie kar dla osób kierujących pojazdem bez prawa jazdy.

Socjaldemokracja chce też zaostrzenia przepisów dotyczących obecności tirów na polskich drogach. - Jesteśmy krajem, w którym ruch tirów jest, bodajże największy. Proponujemy więc dosyć drastyczne kary za łamanie zakazu jazdy tirów w weekendy - zaznaczył Dominiak.

Politycy SdPl postulują przyspieszenie budowy bezkolizyjnych dróg ekspresowych. Opowiadają się też za oznaczeniem wszystkich przejazdów kolejowych ostrzegawczym sygnałem świetlnym oraz zwiększenie liczby przejazdów chronionych szlabanem.

Liderzy Socjaldemokracji postulują także wprowadzenie tzw. "bonifikaty ekologicznej", czyli dopłaty do nowych samochodów, przy jednoczesnym złomowaniu aut starszych niż 10 lat. - Takie rozwiązanie funkcjonuje w wielu państwach Europy - podkreślił Dominiak.

Według polskich przepisów, przestępstwem - zagrożonym karą do 2 lat więzienia - jest prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, co oznacza poziom co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi. Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu (czyli kiedy poziom alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila) to wykroczenie, za który grozi kara grzywny lub aresztu. W obu przypadkach nietrzeźwy kierowca traci prawo jazdy - na czas określony lub dożywotnio.