Kogo wybierze Duda? Zaskakująca deklaracja ministra PiS
- Ja to zaakceptuję - zadeklarował minister Łukasz Schreiber z PiS, odpowiadając na pytanie co zrobi, jeśli Andrzej Duda powierzy misję tworzenia rządu Donaldowi Tuskowi. - Powstaje pytanie, czy warto nagradzać lidera przegranego ugrupowania - dodał.
Dyskusja w programie "Kawa na ławę" w TVN24 dotyczyła decyzji prezydenta odnośnie kandydata na premiera. Koalicja złożona z KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy ma większość 248 posłów, ale Mateusz Morawiecki również przekonywał prezydenta, że także ma większość w Sejmie.
Minister Łukasz Schreiber z PiS był pytany w TVN24 przez Konrada Piaseckiego o to z kim prowadzone są rozmowy koalicyjne przez Prawo i Sprawiedliwość.
- Ja nie prowadzę żadnych rozmów - powiedział Schreiber. - I ta decyzja prezydenta i ta, odnośnie wskazania premiera, będzie racjonalna i wytłumaczalna - stwierdził.
- Czyli jeśli Tusk byłby premierem, to też by pan to uznał? - pytał Konrad Piasecki.
- Ja to zaakceptuję - zadeklarował Schreiber. - Powstaje pytanie czy warto nagradzać lidera przegranego ugrupowania. Mówimy o formacjach, które zajęły drugie, trzecie i czwarte miejsce, twierdzą na konferencji prasowej, że mają większość, do końca tego nie wiemy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiciele nowej koalicji byli pytani, co są w stanie zrobić do 13 listopada, na kiedy prezydent zapowiedział zwołanie pierwszego posiedzenia Sejmu.
- Oczywiście, że jesteśmy w stanie i uzgodnić umowę koalicyjną i zaprezentować skład rządu. Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, co wymaga od nas sytuacja, bo czujemy odpowiedzialność za Polskę - powiedziała posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Nowa rola Mariusza Błaszczaka
W dalszej części programu Konrad Piasecki pytał o rolę w nowym Sejmie dla Mariusza Błaszczaka. Zacytował słowa Ryszarda Terleckiego. - Mariusz Błaszczak, niestety, przestaje być ministrem obrony narodowej, ale będzie znakomitym szefem klubu PiS - powiedział Terlecki w Polskim Radiu.
- Skoro się szykujecie do rządzenia, to dlaczego Mariusza Błaszczaka szykujecie do Sejmu? - ironizował Konrad Piasecki.
- Taka zmiana może nastąpić i mamy do tego prawo - powiedział Łukasz Schreiber.
Czytaj także: