Trwa ładowanie...
d8qqac8
09-01-2008 21:50

Schetyna: sprawozdanie ABW z kontroli w CBA już u premiera

Sprawozdanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ze wstępnej kontroli w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym trafiło już do premiera - poinformował wicepremier Grzegorz Schetyna.

d8qqac8
d8qqac8

Kontrola ABW w CBA rozpoczęła się już w grudniu i dotyczyła "stanu zabezpieczenia dokumentów klauzulowanych".

Schetyna, który był gościem "Kropki nad i" w TVN24 powiedział, że przekazanie sprawozdania premierowi to sprawa dzisiejsza, kwestia godzin. Zapewnił, że premier, po zapoznaniu się z tym sprawozdaniem, jeszcze w tym tygodniu powinien podjąć dalsze decyzje co do przeprowadzenia pełnej kontroli w CBA.

W środę "Gazeta Wyborcza" napisała, że z przeprowadzonej w CBA kontroli wynika, iż Biuro bezprawnie posługiwało się podrobionymi dokumentami. Według informatora gazety kontrolerzy natknęli się "na masę fałszywych dokumentów legalizacyjnych, które nie były odnotowane w rejestrach". Część przesłano do nas do zniszczenia, ale nie mogliśmy tego zrobić właśnie dlatego, że nie figurują w ewidencji. Odkryliśmy również, że przez długi czas CBA posługiwało się tymi dokumentami bezprawnie - powiedział informator "GW".

Według "GW", kontrolerzy ABW ustalili, że dopiero 31 sierpnia 2007 r. ówczesny premier Jarosław Kaczyński wydał tajne zarządzenie w sprawie wydawania i posługiwania się przez CBA opisywanymi dokumentami. Było to już - jak napisała gazeta - po ujawnieniu akcji w resorcie rolnictwa dotyczącej afery gruntowej, gdy wielu ekspertów zaczęło kwestionować prawo służb specjalnych do fałszowania użytych w tej prowokacji dokumentów. To znaczy, że dokumenty legalizacyjne wytwarzano wcześniej bezprawnie - ocenił cytowany oficer.

d8qqac8

Dyrektor gabinetu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Tomasz Frątczak, zastrzegł, że jeśli doniesienia "GW" są prawdziwe i zna ona szczegóły z prowadzonego postępowania przez oficera ABW, to służba odpowiedzialna za bezpieczeństwo informacji niejawnych, kontrolująca tę materię w innych instytucjach, w tym w CBA, sama nie jest w stanie zadbać o bezpieczeństwo własnych informacji, a szef CBA będzie prawnie zobowiązany złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez funkcjonariusza ABW.

Schetyna ocenił, że to źle, jeśli służby straszą się prokuraturą. Dodał, że jeżeli sprawozdanie potwierdzi doniesienia "GW", to będą to poważne rzeczy, a odpowiedzialny za to będzie szef CBA.

Te zarzuty brzmią poważnie i na pewno premier do tej sprawy się odniesie i będzie żądał pełnej kontroli - zaznaczył szef MSWiA.

Jak podkreślił, jeżeli nie było ewidencji fałszowanych dokumentów, oznacza to przekroczenie granic prawa i wtedy trzeba znaleźć osoby, które na to przyzwoliły.

Dokumenty legalizacyjne używane są przez służby specjalne podczas tajnych operacji. Najczęściej są to fałszywe dowody osobiste, legitymacje czy paszporty, które mają pomóc w ukryciu tożsamości funkcjonariuszy.

d8qqac8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8qqac8
Więcej tematów