Schetyna: CBA to dziś policja polityczna
Likwidacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego, podział kompetencji między Centralne Biuro Śledcze i Komendę Główną Policji. To pomysły Grzegorza Schetyny na usprawnienie walki z korupcją. Bo dziś - zdaniem szefa PO - CBA jest dziś "policją polityczną".
13.05.2017 | aktual.: 13.05.2017 14:47
Lider PO był pytany, skąd się wzięły pomysły Platformy na likwidację IPN i CBA. Schetyna podkreślił, że zapowiedzi te padły już podczas Konwencji programowej partii w Gdańsku.
- CBA powoływaliśmy w 2006 roku, aby skutecznie walczyło z korupcją. Dziś mamy takie wrażenie, że to ma być miecz na opozycję polityczną, samorządowców, którzy nie chcą współpracować z partią rządzącą - zaznaczył polityk.
- Dlatego bardzo wyraźnie mówimy: to nie kwestia kompetencji, zakresu pracy tych obu instytucji, ale bardziej system, z którego wynika brak kontroli i prowadzenie takiej politycznej wojny domowej - mówił Schetyna. Jak wyjaśnił, PO chce podziału kompetencji CBA na Centralne Biuro Śledcze i Komendę Główną Policji. - Tak, aby policja koordynowała skuteczną walkę z korupcją - dodał.
Schetyna podkreślił, że IPN PO chce podzielić na Radę Ochrony Pamięci, Walk i Męczeństwa i na Polską Akademię Nauk. - Zaś cały dział prokuratorski powinien trafić do Prokuratury Generalnej - dodał. - Ma ona duży mniejszy budżet, a mamy przekonanie - wyciągając wnioski z aktywności IPN w ostatnich miesiącach - większe doświadczenie, aby prowadzić te sprawy - wyjaśnił szef PO. Podkreślił, że chęć likwidacji IPN nie wynika z problemów lustracyjnych Lecha Wałęsy.