Trwa ładowanie...
oprac. Patryk Osowski
24-01-2019 21:25

Sąsiedzka awantura. Zablokowała im drogę betonowym płotem

"Terrorystka" - mówią o Elżbiecie B. sąsiedzi. Kobieta postawiła betonowy płot i zablokowała drogę prowadzącą do kilku posesji. - Nawet szamba nie ma jak wywieźć. I tak już kilka miesięcy - mówią odcięci od świata mieszkańcy wsi Sanka koło Krakowa.

Sąsiedzka awantura. Zablokowała im drogę betonowym płotemŹródło: 123RF
d48z4oh
d48z4oh

O sprawie informuje program "Interwencja". Mieszkańcy wsi, żeby dostać się do swoich domów, od pół roku muszą przechodzić dookoła, przez prywatne działki.

- U nas jest troje małych dzieci w wieku 2,5 roku, 1,5 roku i 8 miesięcy. Jestem chora, po zaczadzeniu, nie chce nawet mówić, bo mi się płakać chce, żebym ja tyle lat chodziła, a teraz oni wzięli i zastawili drogę - opowiadała "Interwencji" jedna z mieszkanek.

Ludzie podkreślają, że są odcięci od świata. Nie mogą wezwać pogotowia ratunkowego czy energetycznego, bo służby zwyczajnie nie miałyby jak do nich dotrzeć.

d48z4oh

Co najgorsze, we wsi są również osoby niepełnosprawne. Pan Stanisław Kulka i jego żona Zofia poruszają się na wózkach inwalidzkich, więc od 6 miesięcy nie wyjeżdżali poza swoje podwórko.

- Żeby takim ludziom jak my, taka terrorystka powiedziała, że ją nie obchodzi, że my nie mamy dojazdu do lekarza, w razie co do szpitala, czy pogotowia - mówi wzburzony Stanisław Kulka.

Jest już wyrok sądu, ale...

Elżbieta B. nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Podkreśliła tylko, że nie robi nic złego i czuje się nękana. Zaznacza, że płot postawiła na należącej do niej działce i ma do tego prawo. Jej zdaniem, skoro gmina nie zorganizowała odpowiedniego dojazdu do posesji, to problem leży po stronie samorządowców.

A burmistrz Krzeszowic? Tłumaczy się, że płacił Elżbiecie B. za dzierżawę drogi, ale ta w pewnym momencie zerwała umowę.

d48z4oh

Sprawa trafiła więc do sądu. 8 października wymiar sprawiedliwości nakazał rozebranie płotu. Ale żeby zamówić firmę, która zdemontuje konstrukcję, niezbędna jest klauzula wykonalności.

- Czekamy na nią od dwóch miesięcy i nic - załamują ręce mieszkańcy Sanka.

Źródło: "Interwencja" Polsat News

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d48z4oh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48z4oh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj