- Nie ma dnia, żeby wolne media nie informowały o kolejnych skandalach, więc Kaczyński postanowił to zablokować, żeby takich informacji nie było - komentował w Polsat News Leszek Miller.
Uważa, że nikt nie wierzy w zapewnienia polityków PiS, że nie chodzi o likwidację TVN-u. Były premier ocenił, że "wszystko jest teraz w rękach Amerykanów".
- Jeżeli Amerykanie będą chcieli zmusić PiS do odstąpienia od tej sprawy, to znaczy, żeby na przykład pan prezydent nie podpisał tej ustawy, to mogą to zrobić - powiedział Miller.
Sankcje na Polskę?
Stwierdził, że USA mogą nałożyć wręcz sankcje na polskich polityków z prezydentem Andrzejem Dudą na czele i nie pozwolić im na wjazd do Stanów Zjednoczonych. Miller uznał taki scenariusz za możliwy.
Dodał, że "można również zagrozić wycofaniem amerykańskich żołnierzy z terytorium Polski, albo wycofaniem kapitału". Ocenił, że teraz zależy od tego, na ile Amerykanie są zdeterminowani.
Reakcja USA po "lex TVN"
Po tym jak Sejm przegłosował "lex TVN", także z USA płyną głosy zaniepokojenia. Reaguje Departament Stanu, apelując do Dudy o postąpienie "zgodnie z wcześniejszymi wypowiedziami" - czyli zawetowanie ustawy.
"Niepokoi nas dziś uchwalenie w Polsce ustawy, która osłabiłaby wolność mediów. Zachęcamy prezydenta Dudę do potwierdzenia swoich wcześniejszych oświadczeń na rzecz wolności wypowiedzi, świętości umów i wspólnych wartości, które leżą u podstaw naszych relacji" - napisał na Twitterze rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.
W piątek z taką samą obawą wypowiedziała się wicerzeczniczka Departamentu Stanu USA Jalina Porter. Powiedziała, że USA liczą, iż prezydent podejmie działania w sprawie ustawy, która "rażąco uderza w wolność mediów oraz klimatu inwestycyjnego" w Polsce.
