PolskaSamoobrona jest chora i leży w łóżeczku

Samoobrona jest chora i leży w łóżeczku

"Gazeta Wyborcza" pisze, że działacze Samoobrony, obawiając się utraty pracy w agencjach rolnych, nagle zachorowali. Niech przeczekają, bo za dwa tygodnie wrócimy do koalicji - mówi Danuta Hojarska.

10.08.2007 | aktual.: 10.08.2007 06:55

W dzienniku czytamy, że epidemia wśród działaczy Samoobrony jest reakcją na plany pomorskiej posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej, wiceprzewodniczącej klubu parlamentarnego PiS. Zatrudnieni w agencjach rolnych na podstawie faksów posłanki Hojarskiej stracą posady. Usuniemy wszystkich, którzy nie mają kwalifikacji - tłumaczyła Szczypińska.

Po lekturze tych zapowiedzi na Pomorzu nagle rozchorowało się siedmiu kierowników powiatowych biur agencji rolnych i kilku pracowników niższych rangą - pisze "Gazeta Wyborcza". Dodaje, że wśród osób, które dostarczyły zwolnienia lekarskie, są Mieczysław Meyer i Kazimierz Kamiński, którzy zasiadają we władzach wojewódzkich Samoobrony.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pisagencjasamoobrona
Zobacz także
Komentarze (0)